Narodowy Bank Polski w ramach wdzięczności za walkę z pandemią COVID-19 wydał kolejną kolekcjonerską monetę. Ma być ona podziękowaniem za pracę i poświęcenie medyków. Wyszło jednak trochę niezręcznie, bo na monetę o nominale 10 zł (której wartość brutto obliczona jest na ok. 160 zł) wkradł się błąd.
Na monecie widnieje napis "Dziękujemy służbie zdrowia". Problem polega na tym, że w Polsce "służba zdrowia" istniała do 1999 roku. Po reformie, którą wtedy przeprowadzono, funkcjonuje jako system ochrony zdrowia, nazywany też często systemem opieki zdrowotnej. Określenie "służba zdrowia" nie jest już oficjalnie używane.
Czytaj także: Niczego nie ukrywa. Tak zarobiła na prezenty dla syna
Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie podjęła ten temat już rok temu. Głos zabrał wtedy znany językoznawca prof. Jerzy Bralczyk.
Służba zdrowia była w PRL, teraz mamy system opieki zdrowotnej, wymiennie z systemem ochrony zdrowia, choć w służbach mundurowych służba zdrowia została – podkreślał Bralczyk
Służba wojskowa to służenie w wojsku, a służba w hotelu czy u państwa – to ludzie. To niekoniecznie zaszczytne społeczne funkcje. Ale służba państwu czy służba boża to powinność, zaszczyt i w ogóle coś pięknego. Tylko że wtedy o ludziach tak się nie mówi" - tłumaczył.
