Poznaliśmy projekt budżetu na 2022 roku. Większość Polaków zadawała sobie pytanie, czy po roku pandemii starczy pieniędzy w kasie państwa na świadczenia socjalne.
Można odetchnąć, bo wszystkie transfery socjalne zostały utrzymane. Nieprawdzie zatem okazały się głosy, że po kryzysie trzeba będzie szukać oszczędności w programach socjalnych. Wręcz przeciwnie, dojdzie też nowy - Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. To 12 tys. zł na drugie i każde kolejne dziecko.
Martwi tylko ta dziura w państwowej kieszeni. Deficyt na 2022 rok przewidziany jest na poziomie 30 mld zł.
W projekcie są uwzględnione skutki wprowadzenia Polskiego Ładu, ale nie uwzględnia on skutków realizacji Krajowego Programu Odbudowy - powiedział Sebastian Skuza, wiceminister finansów.
Minister finansów Tadeusz Kościński uspokaja. Zdaniem ministra aż 30 mld zł deficytu ma "charakter proinwestycyjny". Kościński dodał też, że polska gospodarka wyszła z pandemicznego kryzysu obronną ręką i w przyszłym roku planowany jest wzrost PKB o 4,6 proc. Wskaźnik wzrostu PKB nie uwzględnia Krajowego Planu Odbudowy.
W 2020 roku wzrosną też wydatki państwa. Będą wyższe w stosunku do ubiegłego roku o 18,8 mld zł, czyli o 3,9 proc. i wyniosą globalnie 505,6 mld zł.
Minister Kościński uważa, że krajowa gospodarka potrzebuje jeszcze odbicia, dlatego też "zaciskanie pasa byłoby jeszcze przedwczesne". Kościński podkreślił, że jest to zgodne z zaleceniami i wymogami Unii Europejskiej.
Dochody budżetu będą wyższe od planowanych o ok. 70 mld zł, do tego dochodzi wyższa wpłata z zysku NBP, dobre wpływy uzyskujemy także ze sprzedaży praw do emisji CO2 - powiedział Sebastian Skuza