Ceny truskawek w tym roku biją rekordy. Wszystko za sprawą trudnych warunków pogodowych i spowodowanych pandemią koronawirusa utrudnieniach w zatrudnianiu pracowników sezonowych do zbierania tych owoców.
Ceny truskawek. Dlaczego truskawki są takie drogie?
Jak się okazuje, plantatorzy z końcowej ceny, którą płacimy na bazarkach, mają tylko niewielką część. Niektórzy już myślą o rezygnacji z biznesu lub przebranżowieniu swoich upraw na inne owoce lub warzywa.
Nam skupy proponują około 2 zł za kilogram – mówi Dorota Krynicka, plantatorka z truskawkowego zagłębia w Korycinie na Podlasiu w rozmowie z "Faktem".
Plantatorka dodaje, że cena w skupie nie pokrywa nawet kosztów produkcji. Zbieracze za 2-kilogramową kobiałkę truskawek otrzymują 3 zł, a jak dodaje plantatorka - część z nich jest z zagranicy, więc należy im zapewnić także pożywienie i noclegi. Dodatkowo Krynicka wylicza koszty oprysków, pielenia i paliwa.
Trudno ostatnio w tym biznesie wyjść na swoje. Myślę więc o likwidacji plantacji w przyszłym roku – mówi pani Dorota.
Kosztowna droga truskawki na nasze talerze. Cena kilograma truskawek w skupie to ok. 2 zł. Gdy te trafią już do hurtowni, ich cena wzrasta do 5-6 zł za kilogram. Kolejne ogniwo tego łańcucha dostaw to bazarkowy handlarz, który również dolicza swoją marżę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.