Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ceny za chleb szaleją. "Musiałam wydać o połowę więcej"

35

Pewna czytelniczka "Faktu" nie kryła zdziwienia, gdy porównała aktualne ceny za chleb, z tymi, jakie panowały jeszcze niedawno. Zrobiła to zupełnie przypadkowo, bo znalazła w reklamówce swój stary rachunek ze sklepu. "Przed rokiem zapłaciłam za niego 2,99 zł, a dziś musiałam wydać o połowę więcej" - poskarżyła się dziennikarzom tabloidu.

Ceny za chleb szaleją. "Musiałam wydać o połowę więcej"
Zdjęcie ilustracyjne. (Adobe Stock)

O sprawie pisze właśnie "Fakt". To do tego dziennika zgłosiła się pewna zszokowana kobieta. Wyjaśniła, że po dłuższej przerwie poszła na zakupy do niemieckiego marketu Aldi. Wzięła tam zwyczajny chleb. To właśnie cena za niego sprawiła, że aż przetarła oczy ze zdumienia.

Nie zwróciłabym uwagi na jego cenę, ale tak się złożyło, że znalazłam w torbie na zakupy, paragon sprzed ponad roku z tego samego sklepu we Wrocławiu - mówiła dla Fakt.pl.

Czytelniczka "Faktu" porównała ceny chleba. Była w całkowitym szoku

Kobieta aż chwyciła za telefon i zrobiła zdjęcia starego i aktualnego rachunku. Pokazała, jak zmieniła się cena chleba na przestrzeni kilkunastu miesięcy. "Podczas gdy przed rokiem za bochenek zapłaciłam 2,99 zł, to teraz podobny niespełna półkilogramowy chleb kosztował 4,49 zł, czyli o połowę drożej" - dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Domowy chleb żytni. Sposób na tańszą i zdrowszą alternatywę dla sklepowej drożyzny
Aż strach, co się porobiło z ceną chleba - podsumowała.

Jak podaje "Fakt", kwota za pieczywo podnosi się regularnie od przeszło roku. Spowodowane to jest gwałtownym wzrostem cen za pszenicę, gaz czy prąd. "W kolejnych miesiącach należy spodziewać się dalszych powolnych, ale stałych podwyżek" - mówił dla dziennika (o cenach produktów piekarniczych) dr Hubert Gąsiński z Uczelni WSB Merito Warszawa.

Z kolei Prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa w rozmowie z tabloidem zwrócił też uwagę na to, że żniwa w tym roku nie są najlepsze.

"Susza z początków lata oraz ulewne deszcze pod jego koniec pogorszyły plony, a szczególnie jakość ziarna, które w wielu regionach nadaje się tylko na paszę. Koszty energii wprawdzie ustabilizowały się, ale są ponad dwa razy wyższe niż przed okresem wzrostów i nadal zawierają ryzyko ich niedostatku. Koszty płacy rosną podobnie jak inflacja, dodatkowo są wspomagane podnoszoną płacą minimalną. W 2022 roku wynosiła ona 3010 zł, a zaplanowana od lipca 2024 będzie już rzędu 4300 zł. To wzrost o prawie 40 proc." - podał Jacek Górecki.

Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić