Coraz więcej Czechów decyduje się na zakupy poza granicami swojego kraju. Głównie w Polsce i Niemczech. Mniejszą popularnością cieszą się Austria i Słowacja. Jednak po co Czesi przyjeżdżają do Polski? Najczęściej pojawiają się w supermarketach, w których żywność jest tańsza. W Czechach mniej niż w Polsce kosztuje najczęściej jedynie piwo.
Media, zakupy, reklama – Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś
Dziennikarze czeskich portali podkreślali, że wyższe ceny żywności w ich kraju wynikają przede wszystkim z wysokich cen energii, które przekładają się na koszty produkcji. W Czechach cały czas obowiązuje też 15-procentowy VAT na artykuły spożywcze.
Niedawno Czesi mocno skupili się na paliwie, które przed wyborami parlamentarnymi 2023 było wyjątkowo tanie, a w niektórych miejscach w Polsce kosztowało poniżej 6 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czesi przyjeżdżają do Polski na zakupy. Mają nowy hit
Prawdziwym hitem u Czechów są jednak polskie numery telefonów. Jak podkreśla dziennik "Fakt", nasi sąsiedzi decydują się na opłacanie abonamentu naszych telekomach.
Według czeskich mediów, spośród klasycznych operatorów najkorzystniejsze taryfy oferuje usługa francuskiego operatora, który oferuje cztery różne pakiety, a najtańszy kosztuje 30 zł.
Nasi sąsiedzi mogą sporo zaoszczędzić, bowiem pod względem cen taryfowych Czechy są jednym z najdroższych krajów w Unii Europejskiej. W 2021 r., jak wynika z analizy Komisji Europejskiej, miała ona najmniej korzystne taryfy w całej wspólnocie.
Jak dodaje "Fakt", połączenie z polskiego numeru, gdy osoba dzwoniąca znajduje się w Czechach, liczone jest jako roaming i nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi kosztami. Jednakże numer czeski dzwoniący z Czech dzwoni na numer zagraniczny, to połączenie jest liczone jako płatne połączenie zagraniczne.
Według danych banku Ceska sporitelna, wydatki Czechów w Polsce wzrosły ośmiokrotnie w porównaniu z 2019 rokiem.