Eksperci Banku Światowego uważają, że w najbliższych miesiącach co najmniej 10 krajów świata będzie musiało ogłosić niewypłacalność. Są to przede wszystkim państwa o najniższym dochodzie, ale zdarzenia mogą mieć wpływ również na inne kraje. W niektórych z nich poziom zadłużenia już jakiś czas temu był ogromny, a jeszcze bardziej wpłynęła na to wojna w Ukrainie.
Czytaj także: Pojawiły się w ukraińskich sklepach. Widok może dziwić
Pandemia i wojna wpływają na gospodarki państw
Jak powiedział PAP wiceprezes Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE) Tomasz Ślagórski, wojna przekłada się na ceny energii. Jednak nie jest jedyny czynnik, który wpływa na dramatyczną sytuację gospodarczą niektórych państw. Inną poważną przyczyną jest pandemia COVID-19.
Pandemia drastycznie ograniczyła dochody z turystyki, jak i transfery od obywateli pracujących za granicą, skutecznie budujące wcześniej rezerwy walutowe. Poza tym, z powodu pandemii, spowolnił globalny wzrost gospodarczy — powiedział Ślagórski w rozmowie z PAP.
Czytaj także: Wielkanocne orędzie premiera. Marek Belka nie wytrzymał
Tym krajom może grozić niewypłacalność
Na liście najbardziej zadłużonych krajów, którym może grozić niewypłacalność, znalazły się głównie państwa afrykańskie. Są to m.in. Mozambik, Zambia, Wyspy Zielonego Przylądka i Angola. W grupie ryzyka jest też Pakistan.
W ostatnich tygodniach pojawiły się informacje o ogłoszeniu bankructwa przez Liban oraz Sri Lankę. Także Mali nie spłaciło obligacji na czas. Nie grozi to jednak Rosji czy Białorusi. Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju nadała im najniższą notę w klasyfikacji ryzyka.
Miliardy dolarów długów
W 2022 r. kraje o niskim i średnim dochodzie mają do spłacenia dziesiątki miliardów dolarów. Obecną sytuację najbiedniejszych krajów pogarsza również wygaśnięcie z końcem ubiegłego roku "moratorium" na spłatę długów z początku pandemii.
Postcovidowa propozycja G20 na razie nie spełnia oczekiwań — podsumował Ślagórski.
W ocenie Tomasza Ślagórskiego ogłoszenie niewypłacalności przez kilkanaście państw w najbliższym czasie nie będzie miało jednak olbrzymiego wpływu na stan globalnej gospodarki i nie wywoła prawdopodobnie reakcji łańcuchowej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.