W obecnej chwili zakaz handlu w niedzielę w Polsce stał się fikcją. Popularne sieci sklepów, takie jak Biedronka, Lidl, Carrefour czy Kaufland uzyskały status placówek pocztowych i otwierają drzwi również w ostatni dzień tygodnia. Z takiej możliwości zaczęły korzystać nawet markety budowlane, jak chociażby Brico Marche czy Castorama.
Wprawdzie Sejm ostatnio zajął się uszczelnieniem zakazu handlu w niedzielę, prezydent zmiany podpisał, ale nowe przepisy wejdą w życie dopiero na początku 2022 roku. Do tego czasu sklepy mogą kusić ofertami - nie tylko klientów, ale też pracowników.
Dodatek za pracę w niedzielę. Tak Lidl przekonuje pracowników
Niedawno pojawiły się informacje, że pracownicy niektórych sklepów buntują się i nie podoba im się pomysł pracy w niedzielę. Tymczasem Lidl poinformował, że przygotował dodatek dla pracowników sklepów i centrów dystrybucji. Każdy, kto przyjdzie do pracy w najbliższą niedzielę (31 października) otrzyma bonus w postaci zasilenia kwotą 100 zł brutto karty Lidl.
Decyzja firmy po części wynikać może z kalendarza - 1 listopada ze względu na Wszystkich Świętych jest dniem wolnym od pracy i część personelu będzie chciała uniknąć pracy w niedzielę 31 października. Dodatek finansowy może dla nich stanowić skuteczną motywację.
Lidl chwali się przy tym, że jako jedna z pierwszych sieci wprowadził dodatek za pracę w niedzielę dla pracowników sklepów i magazynów, niezależnie od wymiaru etatu i stażu pracy. Łączny koszt wypłaconego dodatku od października do lutego 2022 roku wyniesie ponad 7 mln zł.
Pracownikom Lidla przysługuje też dzień wolny za pracę w niedzielę. Można go odebrać w ciągu 6 dni kalendarzowych poprzedzających lub następujących po takiej niedzieli. Dodatek za pracę w niedzielę osobom pracującym w marketach i magazynach ma wypłacić też Kaufland.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.