500 plus to jedno z najpopularniejszych świadczeń w naszym kraju. Co prawda to wsparcie straciło na wartości, ale mimo to jest ważnym elementem budżetów wielu rodzin.
Często dyskutuje się na temat tego świadczenia. Nie brakuje takich, którzy twierdzą, że należałoby je podnieść. Są też sugestie, by rozważyć likwidację 500 plus.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O pieniądze dla rodzin w Sulechowie (woj. lubuskie) pytany był szef Platformy Obywatelskiej. Donald Tusk wyraźnie zaznaczył, że rodzice nie mają powodów do obaw. Dał do zrozumienia, że jeśli jego partia wygra w wyborach, to wypłaty 500 plus będą kontynuowane.
Jeśli powiedziałem, że 500 plus zostanie zachowane, to zostanie zachowane, nikt tego nie dotknie, nie ma mowy - zaznaczał lider PO, cytowany przez Radio ZET.
Donald Tusk o 500 plus
W kontekście planów podtrzymania 500 plus Donald Tusk podkreślał również, że "nikt, kto idzie dziś do tych wyborów, nie powinien oszukiwać ludzi fałszywymi obietnicami czy też fałszywymi groźbami". Doświadczony polityk zwrócił też uwagę, że "ponad połowa Polaków odpowiada, że 500 plus przyniosło korzyści, ale też przyniosło negatywne skutki".
Ludzie są mądrzejsi niż myśli PiS. Ale też jest taka prawda, że polska rodzina ma prawo do rządów przewidywalnych. (…) To nie może być tak, że przychodzi nowa władza i demoluje plany milionów ludzi. To co ludzie mają, będą mieli zachowane - podkreślał w Sulechowie.
Platforma Obywatelska już jakiś czas temu zapowiedział wdrożenie "babciowego". To nowe świadczenie dla matek, które wrócą do pracy po urlopie macierzyńskim. Będzie wynosić 1500 zł. Uchwalenie takiego wsparcia ma być priorytetem Platformy Obywatelskiej po potencjalnym triumfie w wyborach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.