pogoda
Warszawa
18°

Dostałeś takiego SMS-a? Uważaj, możesz stracić oszczędności życia

27

Podszywanie się pod PGE musi działać, ponieważ przestępcy wciąż stosują ten trik. Rozsyłają SMS-y o rzekomym rychłym odłączeniu energii elektrycznej. Opłata, którą ma uiścić adresat wiadomości zwykle ma wynieść kilka złotych, dlatego wiele osób bezrefleksyjnie klika w link. Ten błąd może kosztować duże pieniądze.

Dostałeś takiego SMS-a? Uważaj, możesz stracić oszczędności życia
Fałszywe SMS-y od PGE. Oszustwo jest bardzo popularne już drugi miesiąc (Pixabay)

Wykorzystanie wizerunku popularnych firm jest znanym sposobem na wyłudzenie danych osobowych ofiar albo wręcz informacji potrzebnych do przejęcia ich bankowości elektronicznej.

Oszustwo "na PGE" jest wyjątkowo popularne. Jak podkreśla portal Niebezpiecznik, sugeruje to, że ten sposób przynosi przestępcom duże zyski. Na czym polega?

Potencjalna ofiara otrzymuje SMS z nieznanego numeru. Jego treść to komunikat w stylu:

PGE; Na dzien 05.08 zaplanowano odlaczenie energii elektrycznej! Prosimy o uregulowanie naleznosci 3.46zl

Wiadomości nie zawierają polskich znaków. Nadawca informuje o rzekomych zaległościach z płatnościami w wysokości zaledwie kilku złotych. Link w wiadomości przekierowuje odbiorcę wiadomości do strony płatności, która przypomina platformę PGE.

Konsekwencje kliknięcia w link mogą być różne. Ofiara może być okradziona przez BLIK (z wypłatą w bankomacie), ale przestępcy mogą też dążyć do pozyskania danych, które pozwolą im na podpięcie dodatkowej aplikacji mobilnej do rachunku ofiary i oczyszczenie konta.

Autor: DSM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
W stanie Nowy Jork poderwali drony. Poszukują dwuletniego Kalafiora
Sąd obstaje przy swoim. 5 lat więzienia za spowodowanie wypadku z 3 ofiarami śmiertelnymi
Wypadek awionetki na Śląsku. Policja: są ranni
To już pewne. Burza geomagnetyczna nad Polską
Wilki pod Krakowem. Zagryzły zwierzęta. Mieszkańcy się boją
Grupowe zakażenie salmonellą w Kętrzynie. 19 osób wciąż w szpitalach
Tragiczny wypadek żołnierzy. Służyli na granicy z Meksykiem
Zignorował znak i zderzył się z miejskim autobusem. Kierowca z Ukrainy usłyszał zarzut
Ronaldo i Messi zagrają razem? Twierdzi, że jest to możliwe
Plaga włamań nad polskim morzem. Mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce
Leśniczy dostrzegł pod nogami. Już się wygrzewają
"Patrz, ile ich jest". Pokazali nagranie z Bieszczadów
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić