Słowa prezydenta Andrzeja Dudy z lutego 2020 roku były bardzo optymistyczne dla seniorów. - Mam nadzieję, że będzie czternasta emerytura, daj Boże, że będzie potem piętnasta emeryturą aż dojdziemy do tego, że podwyższymy państwu wszystkie świadczenia emerytalne w sposób bardzo znaczący, bo to jest ważne - mówił wówczas polityk.
Wypłata czternastek rozpoczyna się 25 sierpnia. Kolejne przelewy realizowane będą we wrześniu. Póki co nikt się nie kwapi jednak do tego, by wprowadzić piętnaste świadczenie.
Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej nie jest w posiadaniu informacji dotyczącej podjęcia decyzji i przygotowania projektu inicjatywy legislacyjnej pana prezydenta w zakresie wypłaty dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów - przekazali "Faktowi" prezydenccy urzędnicy.
Czy emeryci dostaną piętnastki?
Tabloid zastanawia się, na ile wypłata piętnastki jest realna. Była minister rodziny Elżbieta Rafalska tonuje nastroje. - Jestem człowiekiem racjonalnych decyzji, poczekajmy najpierw aż ta czternasta emerytura stanie się corocznym świadczeniem - powiedziała "Faktowi" europosłanka PiS.
Za zwolennika wdrożenia piętnastek uznać można Tadeusza Cymańskiego. W trakcie rozmowy z dziennikiem przypomniał, że zawsze najsłabsi są dla niego najważniejsi.
Piętnastka? Oczywiście, by się przydała. Zastanawiałbym się jednak nad kryteriami wsparcia, bo są też Polacy w trudnej ekonomicznie sytuacji - przekazał Cymański.
Póki co seniorzy muszą zadowolić się 14. emeryturą. Starsze osoby dostaną przelewy w wysokości 1217,98 zł. Pełne wsparcie uzyskają ci emeryci, których regularne świadczenie podstawowe nie przekracza 2900 zł brutto.
A co w przypadku tych, którzy dostają więcej niż 2900 zł brutto? "Czternastka" dla takich osób zostanie pomniejszona, zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.