Obniżka podatku VAT na żywność zaczęła obowiązywać 1 lutego br. Od wtorku wybrane produkty spożywcze, które dotąd były objęte stawką 5 proc., potaniały od kilku od kilkudziesięciu groszy - informuje portal money.pl.
Wśród produktów objętych obniżką podatku VAT znalazły się: mięso i ryby oraz przetwory z nich, produkty mleczarskie, warzywa i owoce i przetwory z nich, zboża, produkty przemysłu młynarskiego, przetwory ze zbóż i wyroby piekarnicze oraz niektóre napoje (np. zawierające co najmniej 20 proc. soku owocowego lub warzywnego, napoje mleczne i tzw. mleka roślinne).
Niższe ceny będą obowiązywać w sklepach przez sześć miesięcy, czyli do 31 lipca 2022 roku.
Ekonomista Rafał Mundry, który specjalizuje się w polityce pieniężnej i budżetowej, dwa dni i dzień przed obniżką VAT-u wybrał się do popularnego dyskontu Biedronka na zakupy. 30 stycznia i 31 stycznia br. kupił te same produkty.
Rafał Mundry na Twitterze opublikował paragony z Biedronki i pokazał, jak zmieniały się ceny dzień po dniu.
Tak wygląda magia. VAT-u nie ma, ceny spadły. Ale i tak jest na paragonie. Tak wygląda paragon gdy się obniży ceny o VAT dzień przed wejściem ustawy. Czyli i tak VAT wciąż jest na paragonie, a mimo to, da się sprzedawać taniej - tłumaczy pod zdjęciem paragonów ekonomista.
Czytaj także: Najdroższy hotel w Zakopanem? Pokazała, co tam zastała
Jak widzimy na paragonie z niedzieli 30 stycznia jogurt kosztował 59 gr. Dzień później, czyli 31 stycznia, czyli dzień przed obniżką VAT-u 66 gr.
Chleb tostowy pszenny: - przed podwyżką 2,19 zł - po podwyżce 2,69 zł - dziś 2,56 zł Czyli jest taniej, ale i tak drożej - napisała pod postem jedna z internautek.
"Bułka codzienna po świętach skoczyła z 85 groszy na 89 groszy. W poniedziałek 31 stycznia już ponownie po 85 groszy. Tortellini Rana przed świętami po 6,99 zł, po świętach po 7,49 zł. A 31 stycznia po 7,13 zł. I tak wciąż drożej" - odpowiedział internautce Mundry.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.