Mateusz Domański
Mateusz Domański| 

Eksplozja cen podstawowych produktów. Oto powód

7

"Bild" donosi o "eksplozji cen pieprzu, papryki i innych przypraw". Jednocześnie niemiecki tabloid wyjaśnił, co wywołało drożyznę widoczną również w naszym kraju. Powody są dość proste.

Eksplozja cen podstawowych produktów. Oto powód
Ceny przypraw eksplodowały (Adobe Stock, ola20)

"Bild" zauważa, że szczególnie mocno widać teraz wzrost ceny pieprzu. "Kronen Zeitung" donosi natomiast, że od początku 2024 roku jego cena wzrosła niemal... dwukrotnie. Jedną z przyczyn są upały w Brazylii, które zniszczyły około 40 proc. upraw.

Zbiory w Wietnamie są w tym roku niższe aż o 15 proc. Ten kraj w Azji Południowo-Wschodniej uważany jest za jednego z największych producentów papryki na świecie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Atak Iranu na Izrael. Polscy żołnierze musieli zejść do schronów

Więcej kosztuje nie tylko pieprz i papryka. Okazuje się, że wystrzeliły również ceny liści laurowych. Austriacka Izba Handlowa zwróciła uwagę na to, że do tej pory tureckie uprawy nie dźwignęły się po pożarach, które miały miejsce w 2021 roku.

Kminek jest droższy natomiast o około 40 proc. Powód? "Wyjątkowo duży popyt ze strony Indii, gdzie zbiory kminku były słabe" - podkreśla "Bild".

Austriacka Izba Handlowa spostrzega, że przyczyną rosnących cen są również zwiększone koszty transportu wielu upraw. Z uwagi na wojnę na Bliskim Wschodzie statki transportowe muszą omijać Kanał Sueski, w związku z czym transport trwa około 4 tyg. dłużej.

Te przyprawy podrożały. "Eksplozja cen"

"Bild" zwraca uwagę na to, że coraz droższy jest też czosnek. Jest to podyktowane przede wszystkim mniejszymi zbiorami.

Ceny ziół, takich jak majeranek i bazylia, uprawianych w Egipcie, są obecnie najwyższe w historii. Przyczynami są ekstremalne upały i obecna zmiana obszaru upraw z przypraw na pszenicę - podsumowuje niemiecki tabloid.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić