Wprowadzenie emerytur stażowych jest inicjatywą popieraną przez "Solidarność" i Lewicę. Temat ten był omawiany w kampanii prezydenta Andrzeja Dudy w 2020 r. Projekty ustaw dotyczących emerytur stażowych znajdują się obecnie w Sejmie.
Projekty przewidują możliwość przejścia na emeryturę bez względu na wiek, opierając się na stażu ubezpieczeniowym. Emerytura ta przysługiwałaby osobom, które osiągnęły okres składkowy i nieskładkowy wynoszący 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn.
Podano przykłady wyliczeń dla osób przechodzących na emeryturę w różnym wieku. Zgodnie z wyliczeniami, przechodząc na emeryturę stażową w wieku 53 lat, minimalna emerytura wyniesie 1798 zł brutto przy kapitale w ZUS wynoszącym 600 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeśli kapitał wyniesie 700 tys. zł, emerytura wzrośnie do 2098 zł, a przy kapitale 750 tys. zł wzrośnie do 2252 zł brutto.
Przechodząc na emeryturę w wieku 54 lat, można uzyskać kilkadziesiąt złotych więcej. Natomiast 60-latkowie mogą liczyć na emeryturę w wysokości od 2271 zł do 2839 zł brutto, w zależności od zgromadzonego kapitału w ZUS.
Przypomnijmy, że od 2017 roku, kiedy wprowadzono reformę obniżającą wiek emerytalny, kobiety mogą przejść na emeryturę w wieku 60 lat, a mężczyźni w wieku 65 lat.
Waloryzacja emerytur
W 2025 r. zaplanowano dodatkową waloryzację emerytur i rent, która ma być uchwalona w przypadku, gdy inflacja podskoczy do 5 proc. Pomysł ten pojawił się jako odpowiedź na dwucyfrową inflację z poprzednich lat. Jednak rząd obawia się, że przyjęcie ustawy może podbić oczekiwania inflacyjne i spowodować, że emeryci będą liczyć na dodatkowe podwyżki.
Czytaj także: Ceny węgla przed zimą. Uważaj na tę opłatę
Jednocześnie przewidywany wskaźnik waloryzacji na 2025 r. to 6,78 proc. Ostateczny zostanie poznany w lutym, ale nie będzie się drastycznie różnił od przewidywanego. Koszt przyszłorocznej waloryzacji wyniesie 28,1 mld zł, łącznie ze skutkiem finansowym podwyższenia 13. i 14. emerytury.