Aż 62 proc. Polaków deklaruje, że przejdzie na emeryturę tak szybko, jak będzie to możliwe - wynika z badania na panelu Ariadna, zleconego przez WP i money.pl.
Co ciekawe - odsetek osób, które chcą przejść na emeryturę jak najszybciej, jest jeszcze większy w grupie wiekowej 45+. Z kolei badani z grupy 18-24 chcą pracować dłużej. Wychodzi na to, że im starsi jesteśmy, tym mniejsze mamy chęci do pracy.
Sytuacja jednak trochę się zmienia, gdy w badaniu dodamy związek wieku, w którym przechodzi się na emeryturę i wysokości świadczenia. Sprawdził to portal ciekaweliczby.pl i okazuje się, że ponad połowa ankietowanych mogłaby pracować po przejściu na emeryturę, jeśli tylko dostawałaby wyższe świadczenie.
A świadczenie przy dłuższym stażu pracy naprawdę jest realnie wyższe. Według Instytutu Emerytalnego każdy rok pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego zwiększa wysokość emerytury o 8-12 proc.
Jak długo żyją Polacy?
Wiek emerytalny powiązany jest niejako z długością życia. Porównując nas do sąsiadów z Europy Zachodniej, Polacy pracują krócej, i niestety żyją krócej.
A pracujemy naprawdę krótko. Według wyliczeń statystyczny młody Polak spędzi na rynku pracy 33 lata, podczas gdy jego koledzy z Zachodu będą aktywni zawodowo niemal o dekadę dłużej.
Na dłuższy czas pracy ma wpływ np. stan zdrowia, a za tym - długość życia. Tutaj niestety bardzo odstajemy od Europy Zachodniej.
Czytaj też: Szykują nowy program. Do wzięcia 32 tys. zł
Mimo wszystko od początku XXI wieku oczekiwana wartość życia po skończeniu 65 lat, czyli w wieku emerytalnym dla mężczyzn, wydłużyła się o dwa lata. Jest to dobra prognoza, jednak liczba lat przeżytych w zdrowiu jest wciąż na niskim poziomie.
Dzieje się tak przede wszystkim z powodu niezbyt zdrowego trybu życia, kłopotów z dostępem do świadczeń zdrowotnych, w tym do świadczeń zapewniających sprawność, m.in. do rehabilitacji - ocenia Wojciech Wiśniewski z think tanku Public Policy.