Chiny postawiły gigantyczny ośrodek, w którym podróżni przybywający do Kraju Środka, będą odbywać kwarantannę. Obiekt jest wart 260 mln dolarów. Będzie miał 5 tys. pokoi. O całej sprawie poinformował portal cnn.com.
Kompleks ma powierzchnię 46 boisk piłkarskich i został wybudowany w niecałe trzy miesiące. Zastąpi on hotele kwarantannowe rozmieszczone w całym Kantonie. Izolację będą w nim odbywali chińscy i zagraniczni podróżni przywożeni tam bezpośrednio z lotniska. Każdy pokój wyposażono w kamerę do rozmów wideo i zasilany przez sztuczną inteligencję termometr. Żeby zminimalizować kontakt z personelem ośrodka, posiłki będą trzy razy dziennie dostarczane przez roboty.
To prawdopodobnie najnowocześniejsze centrum kwarantannowe na świecie. Bardzo zaawansowane technologicznie, bardzo wyrafinowane - podkreśla Yanzhong Huang, badacz z nowojorskiego think tanku Council on Foreign Relations (CFR).
Międzynarodowa Stacja Zdrowia w Kantonie — jak oficjalnie nazwano kompleks — to pierwsza tego typu placówka w Chinach. Zdaniem ekspertów może być pierwszą z wielu, szczególnie w prowincji Guandong. Już teraz miasto Dongguan buduje własną wersję ośrodka, w której będzie 2 tys. pokoi. Podobne plany ma również Shenzhen.