Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Paulina Antoniak
Paulina Antoniak | 

Górale zacierają ręce. Rekordowy rok

20

Coraz częściej to Krynica-Zdrój w wielu obszarach turystycznych zaczyna prześcigać Zakopane. Tamtejsi hotelarze nie mają większych powodów do narzekań. "Teraz to Podhale patrzy na nas z zazdrością" - chwalą się, nie kryjąc powodów do dumy.

Górale zacierają ręce. Rekordowy rok
Krynica Zdrój - zdjęcie ilustracyjne (Adobe Stock)

Hotelarze z Krynicy-Zdroju nie mają większych powodów do narzekań

Ponad 1,5 mln sprzedanych noclegów i 8 mln 110 tys. zł wpływu do gminnego budżetu z tytułu opłaty uzdrowiskowej – to więcej niż optymistyczne podsumowanie roku 2023 dla hotelarzy i urzędników z Krynicy-Zdroju.

Władze małopolskiego uzdrowiska podkreślają, że jest to wynik rekordowy i przy tym wyraźnie zaznaczają, że z roku na rok miejscowość wypoczynkowa staje się coraz popularniejsza.

Krynica zawsze była mocno rozpoznawalna, tym niemniej brakowało wcześniej atrakcji, które pozwalały tę różnicę zrobić. Pamiętam cytat gdzieś z Internetu: ktoś przyjechał do Zakopanego, chodził tam po Krupówkach, a następnie przyjechał do nas, wszedł na deptak, i mówi, że Zakopane może się schować. I tak, nasze góry są dużo niższe od tych na Podhalu, ale to z drugiej strony też ma zalety: mamy wokoło trasy narciarskie i można te góry spokojnie zdobywać - powiedział dla Wyborczej Piotr Ryba, burmistrz Krynicy-Zdroju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wirtualna Polska wspiera leśne grupy strażnicze

Krynica-Zdrój prześciga w rankingach popularności Zakopane

Obecnie w uzdrowisku jest ok. 15 tys. miejsc noclegowych. Mimo że jest to zaledwie jedna trzecia tego, co znajduje się w Zakopanem, to właśnie hotelarze z Krynicy w rankingach popularności wyprzedają tych spod Giewontu.

Teraz to Podhale patrzy na nas z zazdrością, a nie odwrotnie, tak jak dotychczas. Zawsze chcieliśmy, żeby te słupki frekwencyjne u nas wzrosły, aż przyszedł 2020 rok, pobiliśmy Zakopane i obecnie jesteśmy drugą po Krakowie najpopularniejszą destynacją w Małopolsce - skomentował dla Wyborczej Daniel Lisak z Krynickiej Izby Turystyki.

Urzędnicy są zdania, że na tak dużą popularność małopolskiego uzdrowiska wpłynęły m.in. odnowione centrum miasta wraz z charakterystycznym deptakiem, duża baza noclegowa, szerokie zaplecze sportowe, rehabilitacyjne i rekreacyjne.

Cały czas inwestujemy, budujemy m.in. amfiteatr. Znalazł się też inwestor, który chce budować aquapark. Wykonanie go pozwoli nam osiągnąć już pełną "całoroczność", a turystyczny sezon średni albo wysoki będzie utrzymywał się przez dwanaście miesięcy. Ponadto branża hotelowa nadal jest w trakcie budowy. To wszystko się dobrze spina, bo do tego dochodzą wody lecznicze, mamy kolej na Górę Parkową, kolej gondolową na Jaworzynę Krynicką czy wieżę widokową na Słotwinach - wyliczał Ryba.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić