Dom aukcyjny spodziewał się, że sukienka, którą uszyła piosenkarce jej wieloletnia projektantka i stylistka Naomi Parry, zostanie sprzedana za maksymalnie 20 tysięcy dolarów. Tak wysoka cena jest więc ogromnym zaskoczeniem. Nie podano, kto jest jej nabywcą.
Sprzedaną za rekordową kwotę sukienkę Amy Winehouse miała na sobie podczas koncertu w Belgradzie w czerwcu 2011 roku, gdy już wyraźnie cierpiała z powodu uzależnienia od alkoholu i narkotyków.
27-letnia piosenkarka, która m.in. potykała się co chwilę na scenie i nie pamiętała tekstów utworów, została wygwizdana przez widownię. Wkrótce potem odwołała dwa najbliższe występy, a potem całą trasę koncertową. 23 lipca 2011 roku znaleziono ją martwą w jej mieszkaniu w Londynie.
Na aukcji w Beverly Hills pod młotek poszło w sumie ponad 800 przedmiotów, które należały niegdyś do gwiazdy. Wiele z nich sprzedano za sumy znacznie wyższe niż oczekiwano, m.in. skórzaną torebkę w kształcie serca, którą wyceniono na 20 tys. dolarów, a która znalazła nabywcę za blisko 205 tys. dolarów.
Aukcję pomogli zorganizować rodzice Amy Winehouse, Mitch i Janis. Część pieniędzy ma trafić do fundacji jej imienia, której celem jest ochrona młodzieży przed alkoholizmem i narkomanią.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.