O prawdopodobnym poluzowaniu obostrzeń poinformował "Business Insider". Według ustaleń portalu minister rozwoju Jarosław Gowin rozmawiał o tym z przedstawicielami Rady Przedsiębiorczości. Początek odmrażania gospodarki powinien rozpocząć się już 4 maja.
Propozycja luzowania obostrzeń od 4 maja miała wyjść od przedsiębiorców. Zmiany miałyby dotyczyć między innymi otwarcia ogródków restauracyjnych oraz wydanie zgody na pulę 50 proc. miejsc w hotelach. Najprawdopodobniej odmrożenie objęłoby również częściowo handel. Ostateczną decyzję w tej sprawie ma podjąć rząd. Nowe zasady mogą zostać ogłoszone już 28 kwietnia.
Wicepremier Gowin nie wydawał się zaszokowany naszą propozycją, wysłuchał jej i wydaje się, że będziemy mieli jego wsparcie co do luzowania obostrzeń od 4 maja - dowiedział się nieoficjalnie money.pl.
Na odmrożenie obostrzeń czeka zwłaszcza branża gastronomiczna. To właśnie ta została zamknięta w październiku 2020 roku. Od kilku miesięcy klienci punktów gastronomicznych skazani są na zamawianie jedzenia na wynos. Pod koniec marca na terenie całego kraju zamknięto również hotele oraz galerie handlowe. Poluzowanie obostrzeń byłoby już kolejnym etapem po otwarciu salonów fryzjerskich i kosmetycznych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.