Kalendarz adwentowy z czekoladkami to tradycja w niejednym domu. Od różnych kalendarzy z łakociami pod koniec listopada aż roi się w każdym sklepie z jedzeniem. Mamy jednak październik, na sklepowych półkach wciąż stoją znicze, bo wiadomo - przed nami Święto Wszystkich Świętych. W co niektórych są jeszcze dynie i "straszne przebrania" - wszystko pod kątem Halloween. Ale można iść dalej. Okazuje się, że w sklepie meblowym jest już asortyment typowo grudniowy.
Ikea, bo o niej mowa, wyszła przed szereg, oferując kalendarz adwentowy już teraz. Czytelniczka przysłała nam zdjęcia z napisem: już są.
Ciekawostką jest jednak nie tylko to, że mamy grudniowy kalendarz już teraz. W środku mamy bowiem czekoladki oraz dwie karty rabatowe, po 15 złotych każda. A że koszt całości to 30 zł, to - oczywiście przy założeniu, że skorzystamy z kart - zwróci się nam koszt całego kalendarza.
Poszperaliśmy w sieci i okazało się, że nie jest to pierwszy taki pomysł Ikei. W ubiegłym roku kalendarz był droższy, ale zasada obowiązywała ta sama: kupony wyrównywały koszt zakupu. O ile się nie zapomniało i z nich skorzystało w odpowiednim czasie. Zawsze jest więc jakiś haczyk.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.