Podczas rozmowy o pracę chcemy wypaść jak najlepiej. Zależy nam na tym, by wszystko – od stroju i fryzury, poprzez CV, aż po odpowiedzi na pytania rekrutacyjne, wypadło idealnie. Ale nawet w sytuacji, gdy mamy bardzo dobre CV, posiadamy odpowiednie umiejętności i jesteśmy doskonale przygotowani do rozmowy, niejednokrotnie zdarza się, że pada pytanie, które potrafi nas zaskoczyć.
Jednym z takich pytań bez wątpienia jest to, które dotyczy wysokości wynagrodzenia. Teoretycznie spodziewamy się, że ono w końcu padnie. A mimo to i tak nie wiemy, jakiej odpowiedzi udzielić...
Nawet osoba, która ma jasno sprecyzowane oczekiwania finansowe i bez wahania udziela odpowiedzi na pytanie o wysokość zarobków, zazwyczaj i tak próbuje wyczytać z twarzy rekrutera/potencjalnego pracodawcy, czy odpowiedź na pewno była właściwa. A może właśnie przekreśliliśmy swoje szanse na otrzymanie wymarzonej posady...?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zazwyczaj obawiamy się, że podając zbyt niską kwotę, będziemy postrzegani jako osoby, które są niepewne swoich umiejętności, nisko się cenią i nie mają zbyt wiele do zaoferowania. Z kolei zbyt wysokie wymagania finansowe mogą bardzo skutecznie odstraszyć potencjalnego pracodawcę. A przecież nie chcesz usłyszeć magicznego zdania "zadzwonimy do pana/pani", prawda?
Dlatego przed rozmową kwalifikacyjną zapoznaj się ze średnimi widełkami płacowymi, na jakie mogą liczyć osoby pracujące na stanowisku, na które aplikujesz. Dzięki tej wiedzy nie popełnisz gafy, co więcej, będziesz mógł negocjować, jeśli potencjalny pracodawca zaproponuje zbyt niskie wynagrodzenie.
Warto także przejrzeć sieć w poszukiwaniu opinii od byłych pracowników firmy. Niejednokrotnie dzielą się oni swoimi doświadczeniami i – przynajmniej orientacyjnie – informują o wysokości wynagrodzenia na danym stanowisku.
Dlaczego rezygnuje Pan/Pani z obecnego stanowiska?
Jest jeszcze jedno pytanie, które bardzo często pada podczas rozmowy kwalifikacyjnej i wprawia nas w zakłopotanie. Gdy rekruter pyta, "dlaczego rezygnuje pan/pani z obecnego stanowiska", często postrzegamy to jako zielone światło do wylania swoich frustracji związanych z poprzednim pracodawcą. Jednakże pewne kwestie warto przemilczeć.
Nie traktuj rekrutera jak powiernika, nie mów źle o poprzednim miejscu pracy, nawet jeśli miałeś bardzo ważne powody ku temu, by odejść. Postaraj się nie krytykować dotychczasowego szefa i firmy, a wrażliwe informacje zachowaj dla siebie. W ten sposób pokażesz, że potrafisz zachować się profesjonalnie i dasz sygnał, że jesteś lojalnym pracownikiem.
Jeśli w odpowiedzi na to pytanie zaczniesz się żalić na trudne relacje z szefem lub złe warunki w firmie, pokażesz rekruterowi, że w przyszłości, gdy dojdzie do rozstania z nowym pracodawcą, również będziesz rozsiewać o nim niepochlebne opinie. A tego nie życzy sobie przecież żaden pracodawca.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.