Zasada ma być prosta - inflacja powyżej 5 proc. oznacza, że oprócz marcowej waloryzacji, przeprowadzana będzie jeszcze jedna - wrześniowa.
Dwie waloryzacje emerytur. Tyle dostaną emeryci w 2025 roku
Zarówno waloryzacja w marcu, jak i ta we wrześniu, mają być obliczane na podstawie inflacji oraz 20 proc. wskaźnika wzrostu płac za pierwsze pół roku.
Warto jednak czytać to, co drobnym drukiem. Wrześniowa waloryzacja będzie tzw. "zaliczkową", a więc waloryzacja w następnym roku zostanie o tę kwotę pomniejszona. W ten sposób przyspieszona zostanie wypłata wyższej emerytury, ale ci, którzy liczą, że w marcu rok później otrzymają sporą waloryzację, mogą się rozczarować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co zakłada projekt budżetu państwa w tym zakresie? Sprawdził to "Fakt".
- waloryzacja, która zostanie przeprowadzona w marcu 2025 r. może wynieść 5,52 proc.. O tyle podniesione zostałyby wszystkie świadczenia. Czyli np. minimalna emerytura, która obecnie wynosi 1 tys. 780 zł i 96 gr, wzrosłaby do 1 tys. 879 zł i 27 gr brutto.
- uwzględniając minimalną inflację, która uruchamia drugą waloryzację (czyli 5 proc.) i realny wzrost płac, podwyżki we wrześniu mogą wynieść co najmniej 5,58 proc. Takiej waloryzacji podlegałyby wszystkie wypłacane świadczenia na dzień 31 sierpnia 2025 r. I tak, minimalna emerytura wtedy zostałaby podniesiona z 1 tys. 879 zł i 27 gr do 1 tys. 984 zł i 13 gr brutto.
"Trzynastki", wypłacane w kwietniu 2025 r., wyniosą tyle, co emerytura po pierwszej waloryzacji. Z kolej wysokość "czternastek" będzie równa wysokości emerytury po wrześniowej waloryzacji.
Tym sposobem osoba, która obecnie otrzymuje emeryturę 1365 zł (1500 zł brutto), w marcu otrzyma 1440,35 zł w od września 2025 r. 1520,72 zł. Ten, kto na rękę otrzymuje 2002 zł (2200 zł brutto), od 1 marca otrzyma 2112,51 zł a od września 2230,38 zł. Mając 3460 zł emerytury (4000 zł brutto), od 1 marca otrzymamy 3634,41 zł a od 1 września 3820,53 zł.
Tyle teorii, bo w praktyce rząd pieniędzy na takie podwyżki nie ma.
Co więcej - jeśli wrześniowa waloryzacja będzie wyższa od marcowej w następnym roku - rząd emerytur nie podniesie wcale i tym samym emeryci, którzy mogli liczyć na dodatkowy zastrzyk gotówki w marcu 2026 r., mogą się rozczarować.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.