"Trzynastka", "czternastka", a do tego jeszcze "piętnastka"? Już od jakiegoś czasu mówi się o możliwości wypłacenia seniorom jeszcze jednego świadczenia. Teoretycznie mogłoby to nastąpić w 2023 roku.
Jeśli będzie potrzebna 15. emerytura, to również trzeba będzie ją rozważyć, także w kontekście możliwości budżetowych. Będę razem z rządem pracował nad tymi kwestiami i będą mobilizował rząd - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Radiem ZET.
Czytaj także: Biedronka zwariowała. 5.09. zaczyna się mega promocja
Temat piętnastej emerytury pojawił się również w programie "6. Dzień Tygodnia w Radiu ZET". Prowadzący Andrzej Stankiewicz zapytał Piotra Zgorzelskiego (PSL) o to, czy jego ugrupowanie poprze projekt o 14. stałej emeryturze i 15. emeryturze w przyszłym roku.
Lepsza byłaby waloryzacja, chociaż nigdy nie głosowaliśmy przeciw wsparciu dla seniorów - odparł wicemarszałek Sejmu.
Zauważał poza tym, że "13, 14 i 15. emerytura to tak naprawdę 9-tka, 10-tka i 11-tka". W tym miejscu spostrzegł, że "emerytury zjada inflacja".
Czternasta emerytura. Dla kogo i ile?
Na razie seniorzy muszą zadowolić się czternastą emeryturą. Część starszych osób otrzymała już przelewy. Kolejne wypłaty przewidziano natomiast na 5, 6, 10, 15 i 20 września.
Pełne wsparcie, czyli 1217,98 zł na rękę, dostaną ci emeryci, których regularne świadczenie podstawowe nie przekracza 2900 zł brutto.
A co w przypadku tych, którzy dostają więcej niż 2900 zł brutto? "Czternastka" dla takich osób zostanie pomniejszona, zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę".
Nie wszystkich seniorów satysfakcjonuje wysokość wsparcia. - Pieniądze z 14. emerytury dołożę do zakupu węgla na zimę i remont ogrodzenia domu. Na nic więcej nie starczy, więc trzeba sobie jakoś radzić. Szkoda tylko, że "czternastka" jest taka mała. Bardzo bym się cieszył, gdyby wynosiła o 500 zł więcej. Niby nic, a już można byłoby coś kupić - powiedział pan Wiesław z Siedlec, cytowany przez "Super Express".