Nadchodzą trudne czasy dla portfeli wszystkich podróżujących samolotami. Holendrzy wieszczą duże podwyżki cen biletów. Nawet o kilkanaście procent w przypadku tanich linii lotniczych. Holenderski resort infrastruktury zlecił firmie CE Delft zbadanie, jaki wpływ na ceny biletów lotniczych w Niderlandach będzie miała polityka klimatyczna Unii Europejskiej.
Problemem będzie akcyza na paliwo i obowiązek używania coraz bardziej przyjaznego dla klimatu paliwa. Od niepamiętnych czasów linie lotnicze nie musiały płacić akcyzy na paliwo lotnicze. To się zmieni – czytamy w opracowaniu.
Firma CE Delft szacuje, że loty tanimi liniami lotniczymi w Europie staną się droższe średnio o 16,8 proc. w ciągu najbliższych ośmiu lat. Podróże tradycyjnymi liniami zdrożeją o 7,3 proc. W ubiegłym roku UE przyjęła regulacje wymagające ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o 55 procent do 2030 roku. Do 2050 roku cała UE musi być neutralna klimatycznie. Oznacza to, że cały emitowany CO2 musi zostać skompensowany.
Ostatnie dwa lata są bardzo trudne dla branży lotniczej. Linie lotnicze na początku pandemii odczuły bardzo radykalne obostrzenia w podróżowaniu. Dodatkowo część krajów po prostu zamknęła granice. W Polsce od stycznia 2022 r. jednostkowa opłata terminalowa na Lotnisku Chopina w Warszawie ma wynieść 525 zł, a w portach regionalnych — prawie 1350 zł. To też odbije się na cenach biletów, w tym wypadku dla podróżnych latających z polskich lotnisk.