W Polsce inflacja jest najwyższa spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej! Ceny w sklepach rosną po cichu, czasem niezauważalnie zabierają nam z portfelów coraz więcej pieniędzy.
Według danych GUS, w ciągu pierwszego roku od wprowadzenia programu 500+ przeciętny wzrost cen dóbr i usług konsumpcyjnych wyniósł 2 proc. W kolejnym roku ceny zwiększyły się średnio o 1,6 proc. W kwietniu inflacja była na poziomie 3,4 proc., a teraz trzyma się dalej na poziomie powyżej 3 proc.
Ile warte jest 500+?
Z analizy money.pl wynika, że w kwietniu 2017 roku realna wartość 500+ wynosiła około 490 zł, dwa lata później spadła do około 471 zł, a teraz jest to już tylko 454 zł.
Dla jasności, 500+ wciąż pozostaje świadczeniem wynoszącym 500 zł, jednak jego realna wartość z roku na rok jest po prostu coraz niższa.
Waloryzacja ratunkiem dla świadczenia 500+
Spadająca wartość 500+ nie jest jednak problemem, którego nie da się rozwiązać. Rząd musiałby zdecydować się na waloryzację świadczenia, jednak nikt z rządzących póki co się do tego nie pali.
Aby wyrównać wartość 500+, już teraz należałoby wypłacać 550,19 zł. To jednak oznaczałoby dodatkowe koszty dla budżetu, który w trakcie koronakryzysu i tak się nie dopina.
Przypomnijmy, że po rozszerzeniu programu 500+ na każde dziecko rocznie ma on kosztować budżet około 40 mld zł. Waloryzacja świadczenia do 550 zł to dodatkowo około 4 mld zł, a wraz z inflacją kwota ta systematycznie rosłaby w kolejnych latach.
A inflacja... będzie rosła dalej. Niestety przewidywania ekonomistów nie nastrajają optymistycznie.
Według najnowszych wyliczeń NBP, w 2021 roku ceny w Polsce wrosną średnio o 2,6 proc. w porównaniu z obecnym rokiem. Z kolei w 2022 roku średni wzrost cen ma wynieść a 2,7 proc, chociaż pierwsze szacunki mówiły o wzroście rzędu 2,1 proc.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.