Z roku na rok rośnie liczba seniorów, którym Zakład Ubezpieczeń Społecznych przesyła świadczenie na konto bankowe. Z takiego rozwiązania korzysta już 85 proc. seniorów. Nie brakuje jednak osób, które wolą otrzymywać świadczenie do ręki. Wśród nich są przede wszystkim mieszkańcy mniejszych miejscowości i wsi, gdzie dostęp do bankomatów jest mocno ograniczony.
Przedstawiciele ZUS niezmiennie namawiają seniorów do skorzystania z opcji wypłaty świadczenia emerytalnego na konto bankowe. Jak wskazują, dzięki temu emeryci i renciści mają pewność terminowej wypłaty świadczenia. - Zdarza się, że pieniądze wracają do nas, a emeryt jest bez pieniędzy. Przelew na konto wyklucza takie sytuacje — podkreśla Iwona Kowalska-Matis rzecznik regionalny ZUS na Dolnym Śląsku.
Już poprzednia prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska nie ukrywała, że wypłata emerytur na konto bankowe przyniosłaby spore oszczędności państwowemu ubezpieczycielowi. Jak wskazuje "Fakt", przekazanie świadczenia pocztą to koszt ok. 9 zł, przelewu zaledwie 9 gr. Obecny prezes ZUS Zbigniew Derdziuk podkreślił, że ZUS musi "szanować wolę obywateli".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Musimy szanować wolę obywateli" - mówi nowy prezes ZUS
To jest spore wyzwanie, bo musimy szanować wolę obywateli. Obecnie 85 proc. emerytów otrzymuje z ZUS świadczenie na rachunki — stwierdził Derdziuk. ZUS wskazuje, że najrzadziej z przelewu świadczenia na konto bankowe korzystają osoby pobierające renty inwalidzkie i rodzinne.
Trzeba mieć jednak na uwadze, że są osoby, które wolą rozliczenia gotówkowe. Mogą stać za tym banalne powody. Przykładowo, jak wynikało z badań, 'lubią szelest pieniędzy' — dodał Derdziuk.
Seniorzy, którzy korzystają z emerytury wypłacanej przekazem pocztowym, mogą zmienić go na przelew bankowy dobrowolnie i dowolnym momencie. Wystarczy wypełnić wniosek EZP i złożyć go w ZUS. Można to zrobić osobiście w oddziale, wysłać wniosek pocztą lub skorzystać Platformę Usług Elektroniczną ZUS.