To dobra wiadomość dla wszystkich tych, którzy będąc w podbramkowej sytuacji finansowej, za to bez szans na konsumencki kredyt często zwracają się w stronę lombardów, by szybko uzyskać dostęp do jakiejkolwiek gotówki.
Od 7 stycznia właścicieli lombardów w całej Polsce obowiązują nowe zasady, na jakich mogą oni użyczać pożyczki pod zastaw przyjmowanych przedmiotów.
Od teraz nadwyżka ze sprzedanego przedmiotu zastawionego przez klienta nie trafi już do ich kieszeni, za to będą musieli ją zwrócić jej właścicielowi. Na czym konkretnie polegają prawne zmiany w prowadzeniu Lombardów, tłumaczy w swoim tekście "Gazeta Pomorska".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe przepisy oznaczają koniec czasów, kiedy działalność lombardowa mogła być prowadzona przez osoby fizyczne.(...) Teraz trzeba zarejestrować działalność jako spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością lub akcyjną z odpowiednim kapitałem (min. 50 tys. zł). Obowiązkowy wpis do rejestru prowadzonego przez KNF ma na celu zapewnienie, że lombardy działają zgodnie z prawem i nie stanowią zagrożenia dla stabilności finansowej klientów - czytamy na stronach Gazety Pomorskiej.
W praktyce oznacza to, że maksymalna wysokość kosztów konsumenckiej pożyczki lombardowej (nie licząc odsetek) wynika z jasno określonego wzoru jak w przypadku kredytów konsumenckich udzielanych na okres dłuższy niż 30 dni.
Dodatkowo, w przypadku przedterminowej spłaty pożyczki lombardowej, jej koszt także zostanie proporcjonalnie obniżony.