Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ksiądz ujawnia. Tyle Polacy dają w kopercie podczas kolędy

300

"Fakt" zapytał księdza Janusza Koplewskiego o to, ile Polacy przekazują Kościołowi podczas kolędy. W odpowiedzi duchowny wyznał, że oczywiście stawki nie są wyznaczone z góry, a wszelkie ofiary mają charakter dobrowolny. Jednocześnie wskazał, ile najczęściej znajduje się w kopertach przekazywanych przy wizycie duszpasterskiej.

Ksiądz ujawnia. Tyle Polacy dają w kopercie podczas kolędy
Ksiądz ujawnił, jak hojni są Polacy w trakcie kolędy (Adobe Stock)

Święta Bożego Narodzenia kojarzą się z wizytami duszpasterskimi, które potocznie określane są mianem kolędy. Przy tej okazji parafianie zazwyczaj wręczają duchownym kopertę z datkiem pieniężnym. Ile otrzymują księża?

Każdy daje inne kwoty. To nie są stawki wyznaczone, jak w sklepie czy na stacji benzynowej, ale dobrowolne datki - powiedział "Faktowi" ksiądz Janusz Koplewski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Cudzołóstwo na polskiej wsi pańszczyźnianej. Tak karano za rozwiązłość

Zaznaczył jednocześnie, że jedni parafianie wręczają 10 zł, a inni - 50 zł. Maksymalny datek to 100 zł. Czasami jednak osoby przyjmujące księdza w ogóle nie dają mu koperty.

Troszczenie się o potrzeby materialne wspólnoty Kościoła to jedno z kościelnych przykazań. Za ogrzewanie kościołów, za prąd i gaz, też trzeba płacić. Tak to wygląda - zauważył ks. Koplewski.

Kolęda 2022. Jak przygotować się na wizytę księdza?

Oczywiście, na wizytę duszpasterską należy się właściwie przygotować. I nie chodzi tutaj tylko o porządek w domu. Najważniejsza jest obecność wszystkich członków rodziny, na co również uwagę zwrócił ksiądz Janusz Koplewski. Na stole powinien pojawić się biały obrus, a na nim - dwie świeczki, krzyż i woda święcona.

"Gość w dom, Bóg w dom", jak mówi nasze polskie przysłowie. Warto przyjąć kolędę, bo jest publicznym wyznaniem wiary. To otwarcie drzwi dla Chrystusa, którego zastępuje przecież kapłan - zaznaczył ksiądz Koplewski w rozmowie z "Faktem".

Ostatnie kolędy miały bardzo nietypowy przebieg. W poprzednich latach przestrzegać trzeba było reżimu sanitarnego. Niektórzy kapłani nawet rezygnowali z odwiedzania wiernych. Wszystko po to, by ograniczyć ryzyko zachorowań na COVID-19.

Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić