Wraz z początkiem nowego roku urzędnicy miejscy otrzymali specjalne identyfikatory i ruszyli w teren, by dostarczyć listy i inne przesyłki mieszkańcom gminy Goleszów na terenie Śląska Cieszyńskiego.
Taki sposób na szukanie tak bardzo potrzebnych w obecnych czasach oszczędności wymyślili radni ze stojącą na czele gminy, panią wójt Sylwią Cieślar. Zamiast opłacać pracowników poczty, listy mieszkańcom zaniosą radni.
Decyzja o realizowaniu usług pocztowych przez pracowników Urzędu Gminy w Goleszowie podjęta została z myślą o oszczędnościach. Po przeanalizowaniu dotychczasowych kosztów wysyłki korespondencji do mieszkańców oraz kosztów związanych z jej samodzielnym dostarczeniem przez pracowników urzędu nie było wątpliwości, iż takie rozwiązanie będzie dla nas korzystniejsze – wyjaśnia w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim Sylwia Cieślar, wójt gminy Goleszów
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Plusem przedsięwzięcia, oprócz finansowych aspektów są także pory, w jakich roznoszona jest korespondencja. Dotychczas pracownicy poczty dostarczali przesyłki w godzinach przed popołudniowych, co często pokrywało się z nieobecnością pracujących w tym czasie adresatów.
Teraz urzędnicy korespondencję nosić będą także popołudniami, a w przypadku nieobecności odbiorcy, podobnie jak listonosze zatrudniani przez Pocztę Polską zostawią w drzwiach adresata awizo. Z tą tylko różnicą, że zaległy list będzie można odebrać w urzędzie gminy zamiast jak miało to miejsce wcześniej w placówce pocztowej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.