W schowku było 20 mln dolarów (ponad 80 mln zł). Co więcej, to i tak najprawdopodobniej były jedynie "drobne" na czarną godzinę. Amerykańskie służby podejrzewają, że Cleber Rene Rizerio Rocha odpuścił się przestępstw finansowych, na których według ich szacunków mógł zarobić nawet miliard dolarów.
Brazylijczykowi trudno będzie wytłumaczyć taką gotówkę. Oszustwa Rochy miały kryć się w działaniach firmy TelexFree, rzekomo oferującej usługi na rynku VoIP. Tak naprawdę spółka zajmowała się przelewaniem pieniędzy z Hong Kongu do Brazylii, co przy dobrej znajomości rynków finansowych mogło pozwolić im na uniknięcie płacenia ogromnych podatków - podaje BBC.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.