Mało który pracownik pamięta. Czas do 30 września

6

Data 30 września to nie tylko koniec miesiąca, ale także ważny termin dla wielu pracowników. Według Kodeksu pracy niewykorzystany urlop za rok 2023 musi zostać przyznany przez pracodawcę najpóźniej do 30 września 2024 roku. Dla pracowników to ostatnia szansa, aby skorzystać z dni wolnych.

Mało który pracownik pamięta. Czas do 30 września
Niewykorzystany urlop za 2023 r. musi być udzielony do 30.09 (Getty Images)

Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy pracodawca ma obowiązek przyznać pracownikowi urlop wypoczynkowy w roku kalendarzowym, w którym pracownik nabył do niego prawo. Jeśli urlop nie zostanie wykorzystany do końca tego roku, zgodnie z ustalonym planem lub w innym uzgodnionym terminie, staje się on urlopem zaległym.

Warto zauważyć, że nie tylko urlop wypoczynkowy przyznawany na podstawie Kodeksu pracy może stać się zaległy. Jak przypomina portal infor.pl, zaległym urlopem mogą być także dodatkowe dni urlopu wypoczynkowego, które pracownik nabył na podstawie przepisów szczególnych, takich jak urlop dla pracowników niepełnosprawnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy trop ws. Bursztynowej Komnaty. Co zawierały skrzynie ze skarbem carów?

Pracodawca jest zobowiązany do udzielenia zaległego urlopu wypoczynkowego najpóźniej do końca września roku następującego po roku, w którym pracownik nabył do niego prawo. Jak podkreśla serwis "Infor", oznacza to, że niewykorzystany przez pracownika urlop za 2023 rok musi być udzielony do 30 września 2024 roku.

Ważne jest również, że pracownik nie musi wykorzystywać całego zaległego urlopu przed upływem tego terminu. Wystarczy, że rozpoczęcie urlopu nastąpi najpóźniej ostatniego dnia września. Z tego względu, zarówno pracownicy, jak i pracodawcy powinni być świadomi tych przepisów, aby uniknąć potencjalnych problemów związanych z niewykorzystanym urlopem.

Czy dni urlopowe mogą przepaść?

Jak się okazuje, dni urlopowe nie przepadają. Każdy pracownik ma możliwość wykorzystania zaległego urlopu nawet po 30 września. Jednak warto pamiętać, że takie dni ulegają przedawnieniu po trzech latach, co oznacza, że pracownik powinien być świadomy tego limitu. Pracodawca nie ma prawa wypłacić ekwiwalentu za niewykorzystany urlop, z wyjątkiem sytuacji, gdy dochodzi do rozwiązania umowy o pracę.

Zaniedbanie kwestii niewykorzystanego urlopu może także prowadzić do poważnych konsekwencji dla pracodawcy. Jak informuje gazetaprawna.pl, niedotrzymanie terminów związanych z urlopami w trakcie kontroli inspekcji pracy może skutkować wysoką karą, sięgającą od 1 do nawet 30 tys. zł.

To dodatkowy argument dla pracodawców, by odpowiedzialnie zarządzać urlopami swoich pracowników i regularnie przypominać im o przysługujących dniach wolnych. Właściwe podejście do urlopów nie tylko chroni pracodawcę przed sankcjami finansowymi, ale także wpływa pozytywnie na zdrowie i samopoczucie pracowników, co z kolei może przyczynić się do zwiększenia ich motywacji oraz efektywności w pracy.

Autor: MAWI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić