Matczyna emerytura przysługuje za urodzenie i wychowanie czwórki dzieci. Iwona Kowalska-Matis, rzeczniczka prasowa ZUS na Dolnym Śląsku, podkreśla, że o świadczenie kobiety mogą się starać od lutego 2019 roku.
Ta potocznie nazywana "emeryturą matczyną" lub też "mamą 4 plus", wypłata to tzw. rodzicielskie świadczenie uzupełniające, które przysługuje tym kobietom, które urodziły i wychowały minimum czworo dzieci i przez to nie miały możliwości podjęcia pracy lub pracowały zbyt krótko, by wypracować "normalną" emeryturę - wyjaśnila Kowalska-Matis.
Czytaj też: Emerytury bez podatku. Eksperci biją na alarm
Niska wysokość świadczenia
Pieniędzy z takiej emerytury za dużo nie otrzymamy. Jej wysokość wynosi 1250,88 zł brutto. "Na rękę" daje to 1066,24 zł. Co więcej, nie wszyscy otrzymują matczyną emeryturę w pełnej wysokości.
Tak jest w przypadku osób, które nie mają innych dochodów. Tym rodzicom, którzy dostawali wcześniej bardzo niską, mniejszą niż minimalna, emeryturę została ona wyrównana do pełnej wysokości, czyli 1250,88 zł brutto. Większość kobiet nie dostaje tej specjalnej emerytury w pełnej wysokości, tylko korzysta z dopłaty. To te mamy, które były w stanie pogodzić wychowywanie dzieci z pracą, ale nie wypracowały zbyt wysokiej własnej emerytury - powiedziała Kowalska-Matis.
Świadczenie przysługuje też ojcom
Na Dolnym Śląsku wnioski o wypłatę matczynej emerytury złożyło 5007 osób. ZUS odrzucił wnioski osób, które wychowały mniej niż czwórkę dzieci lub przebywają za granicą, czy też mają ograniczoną władzę rodzicielską.
Matczyną emeryturę pobierają też seniorki, które ukończyły 90 lat. - Wypłacamy też pieniądze 63 seniorkom, które wychowały więcej niż 9 dzieci - wyjaśniła rzeczniczka dolnośląskiego ZUS-u.
Co istotne, o świadczenie mogą się tez ubiegać ojcowie. Choć nazwa "matczyna emerytura" może sugerować, że świadczenie przysługuje tylko kobietom, to w rzeczywistości mogą się o nie ubiegać ojcowie co najmniej czwórki dzieci w sytuacji, gdy matki zmarły lub odeszły i nie zajmowały się pociechami. Na Dolnym Śląsku taką emeryturę pobiera 18 ojców.