Miliarder wywołał burzę. Ludzie umierają, ale jego to "nie obchodzi"

Pochodzący ze Sri Lanki Amerykański miliarder Chamath Palihapitiya wywołał burzę w sieci. Skomentował sytuację Ujgurów mieszkających w Chinach. Jeden z pierwszych dyrektorów Facebooka stwierdził, że koszmarna sytuacja Ujgurów, którzy według USA padają w Chinach ofiarą ludobójstwa, "nikogo nie obchodzi".

Amerykański miliarder Chamath Palihapitiya o sytuacji Ujgurów w Chinach. "Nikogo to nie obchodzi"Amerykański miliarder Chamath Palihapitiya o sytuacji Ujgurów w Chinach. "Nikogo to nie obchodzi"
Źródło zdjęć: © Getty Images | David Paul Morris

Chamath Palihapitiya to amerykański miliarder, współwłaściciel drużyny koszykarskiej Golden Stare Warriors i jeden z pierwszych dyrektorów Facebooka. Biznesmen jest także współprowadzącym podcast "All-In", którego posłuchać można na platformie YouTube. W jednym z odcinków programu odniósł się do sytuacji Ujgurów, tureckiej mniejszości narodowej mieszkającej w Chinach. Stwierdził, że to, co się z nimi dzieje, "nikogo nie obchodzi".

Los Ujgurów w Chinach jest dramatyczny. Stany Zjednoczone zarzucają Chinom ludobójstwo. Pisał o tym m.in. Mike Pompeo, były Sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych, w styczniu 2021 roku:

Po dokładnej analizie dostępnych informacji ustaliłem, że co najmniej od marca 2017 r. Chiny popełniają zbrodnie przeciwko ludzkości na członkach mniejszości religijnych i etnicznych w Sinciangu, w tym na Ujgurach.

W Chińskiej Republice Ludowej mają być także tworzone obozy pracy dla Ujgurów. Również ujgurscy dziennikarze i działacze mieszkający w USA są szpiegowani i kontrolowani przez Chiny.

Nic dziwnego więc w tym, że wypowiedź amerykańskiego miliardera wzbudziła ogromne oburzenie opinii publicznej.

Miliarder o sytuacji Ujgurów: "Nikogo to nie obchodzi"

Urodzony na Sri Lance biznesmen podczas podcastu "All-In" powiedział:

Bądźmy szczerzy, nikogo nie obchodzi, co się dzieje z Ujgurami, ok? Wspomniałeś o tym, bo naprawdę ci zależy. Myślę, że to naprawdę miłe, ale... Reszty ludzi to nie interesuje. Mówię ci bardzo trudną prawdę - podsumował Palihapitiya.

Internauci są oburzeni jego słowami. Głos zabrał m.in. amerykański koszykarz tureckiego pochodzenia Enes Kanter, który napisał: - Kiedy dochodzi do ludobójstwa, to właśnie tacy ludzie na to pozwalają. Wstyd!

Były dyrektor Facebooka przeprasza

Chamatha Palihapitiya wydał już oświadczenie w sprawie swoich słów: - Ważne kwestie zasługują na kilka wyjaśnień - napisał.

Po ponownym odsłuchaniu podcastu zrozumiałem, że w moich słowach zabrakło empatii. (...) Uważam, że prawa człowieka mają znaczenie, zarówno w Chinach, Stanach Zjednoczonych, jak i we wszystkich innych miejscach - oznajmił.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania