Kampania wyborcza Andrzeja Dudy oraz Prawa i Sprawiedliwości opiera się przede wszystkim na przypominaniu Polakom o bonusach socjalnych. W trakcie kadencji obecnego prezydenta zostały wprowadzone takie pakiety społeczne, jak 500 plus, 300 plus (wyprawka szkolna) czy trzynasta emerytura.
W niedzielę 21 czerwca głos w sprawie tego ostatniego świadczenia zabrała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg. Swoją wizytę złożyła w Kaliszu w województwie wielkopolskim i nie omieszkała skierować w stronę Andrzeja Dudy wielu pochwał.
Dzisiaj nie mówimy już, że emeryci dostają dwa, trzy złote waloryzacji. Dzisiaj, w roku 2020 waloryzacja była kwotowo-procentowa. Minimalny wzrost renty i emerytury wynosi 70 złotych, a jeżeli chodzi o dodatkowe świadczenia, to 13. emerytura - emerytura plus, która po raz pierwszy była wypłacona w 2019 roku, natomiast w 2020 roku już jest wypłacana na mocy ustawy - zaznaczyła.
Trzynasta emerytura. "Andrzej Duda gwarantem wypłaty"
Minister Maląg podkreśliła, że dzięki zapisom ustawowym emeryci mogą liczyć na stałą wypłatę tego świadczenia. Jednocześnie zwróciła uwagę, że to rząd PiS i prezydent Duda przywrócili wiek emerytalny do poziomu 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
Oczywiście gwarantem wypłaty 13. emerytury jest prezydent Andrzej Duda, który nigdy nie podpisze ustawy, która miałaby ten przywilej odebrać naszym emerytom, a to jest 24 miliardów złotych przez dwa lata, które trafiły do portfeli naszych emerytów i rencistów jako wsparcie, podziękowanie, jako solidarność z osobami, które wychowały młode pokolenie – powiedziała minister.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.