Polskie wesela w ostatnich latach znacznie zmieniły formułę. Imprezy w gminnych remizach, z disco polo, nadal są co prawda popularne, ale coraz więcej weselników stawia na ekskluzywność, stylowy wystrój wnętrza, nowoczesną muzykę i wykwintne jedzenie.
Czytaj także: Weselna afera na całą Polskę. "To ewenement w branży"
Niestety, to kosztuje. W dobie inflacji powiedzieć, że "niemało", to nie powiedzieć nic. Ceny za talerzyk nawet w niezbyt prestiżowych salach weselnych przekraczają już 200 złotych. A jeżeli chcemy pobawić się w ekskluzywnej i cenionej restauracji, musimy szykować się na kolosalny wydatek.
Niebotyczny jest koszt organizacji wesela w Kopalni Soli w Wieliczce. Cena za pojedynczą osobę to... 760 złotych! Łatwo policzyć, że osoby wyprawiające wesele na 100 osób w tym miejscu muszą liczyć się z wydatkiem 76 tysięcy złotych!
W cenie weselnicy otrzymują m.in. bogate menu i alkohol. Nie zmienia to faktu, że organizacja zabawy w tym miejscu jest zarezerwowana dla elity.
Inne miejsca w tym regionie Polski nie są aż tak drogie. Na przykład lubiany przez mieszkańców Krakowa Dom Weselny "U Niedźwiedzia" proponuje stawkę 250 złotych za talerzyk. Przedstawiciele sali podkreślają jednak, że kwota ta w przyszłym roku z pewnością wzrośnie.
W cenie otrzymacie państwo jednak pełen obiad i posiłki dodatkowe, napoje, ciasto oraz nocleg dla pary młodej gratis - informuje w rozmowie z portalem o2.pl przedstawicielka domu weselnego.
Cena za talerzyk na weselu. Jak jest w innych rejonach Polski?
Sprawdziliśmy, jak rekordowa cena w Wieliczce wypada na tle innych sal weselnych. W Arłamowie kwota zależna jest od pakietu. Za najmniejszy (z okrojonym wyborem dań i liczbą posiłków) zapłacimy w tym roku 295 złotych. Najdroższy pakiet to 435 złotych.
Czytaj także: Tusk się mylił. Jest nawet drożej, niż mówił
Kopalnia Soli w Wieliczce ma ceny porównywalne do prestiżowego hotelu Sheraton w Sopocie. Tam cena "talerzyka" za jedną osobę zaczyna się od 532 złotych. Do tego trzeba dodać kwotę za alkohol (tzw. open bar w kwocie 135 złotych od osoby) lub "korkowe" (kwotę za obcą butelkę, którą pobiera wiele sal weselnych). W Sheratonie opłata ta wynosi 75 złotych od pojedynczej sztuki alkoholu wysokoprocentowego.
Górna granica za talerzyk w Sheratonie? Nawet 1000 złotych. Z tej oferty korzystają jednak najbardziej wymagający.
To kwota za bardzo wykwintne dania. Mówimy tu m.in. małżach czy dziczyźnie - przekazali nam przedstawiciele sali.
Portal o2.pl sprawdził jeszcze ofertę weselną w warszawskim Hotelu Marriott. Opublikowany na stronie internetowej cennik wskazuje, że najdroższy wariant menu to koszt 450 złotych za osobę. Drogo, ale w porównaniu do Sheratona czy Wieliczki nie jest najgorzej.
Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl