Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w zasiłkach chorobowych

8

Rząd ma pomysł na zmiany w zasiłkach chorobowych. Teoretycznie będą korzystne i dla pracowników. I dla pracodawców. Ale czy na pewno? Sprawdzamy, co się zmieni.

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w zasiłkach chorobowych
Nadchodzą rewolucyjne zmiany w zasiłkach chorobowych (Adobe Stock, Bozena Pisarska)

Koalicja Obywatelska szła do wyborów z setką postulatów na sto dni rządzenia. Jednym z nich była obietnica związana z popularnym "L4".

Pomożemy mikro przedsiębiorcom obniżyć koszty działalności: zasiłek chorobowy od pierwszego dnia nieobecności pracownika będzie płacił ZUS - czytamy w dokumencie na stronie 100konkretow.pl.

Teraz rząd chce spełnić obietnicę wyborczą. I przerzucić te koszty na Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Ale to nie koniec zmian.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sposób na wyższą emeryturę. Ekspert: rezygnacja z ZUS to błąd

Według obowiązujących przepisów kodeksu pracy to pracodawca wypłaca choremu pracownikowi pensję. Dokładnie przez 33 dni niezdolności do pracy w ciągu roku kalendarzowego w przypadku pracowników poniżej 50. roku życia. I Przez 14 dni niezdolności do pracy w ciągu roku kalendarzowego w przypadku pracowników powyżej 50. roku życia.

W tej chwili pracownik w trakcie choroby otrzymuje 80% wynagrodzenia. Rząd zapowiada, że ZUS będzie wypłacał 100%. I to od pierwszego dnia zwolnienia. Dziennikarze polsatnews.pl wskazują, że takie rozwiązanie mocno nadwyręży budżet państwa:

W 2022 roku L4 kosztowało nas wszystkich ponad 27 miliardów złotych. Jeśli do tej puli dodamy 20%, to szybko okaże się, że budżet straci na tym nawet 33 miliardy PLN. To ogromna kwota. - czytamy na stronie polsatnews.pl.

Procedowane zmiany są szeroko komentowane. Z jednej strony to pozytywna wiadomość dla pracodawców. Ale też dla każdego z punktu widzenia epidemiologicznego. Rozporządzenie powinno raz na zawsze wyeliminować osoby, które mimo choroby i tak pojawiały się w pracy. Nie chciały albo nie mogły pozwolić sobie na mniejszą wypłatę. I narażały cały zakład pracy na zarażenie, na przykład grypą.

Ale takie rozwiązanie budzi wątpliwości natury moralnej. Jesteśmy w Polsce więc to, że kombinatorzy się znajdą, jest oczywistą oczywistością. Pytanie ilu śmiałków stwierdzi, że chorobowe to nowy sposób na zwiększenie puli dni urlopowych?

Autor: BAN
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić