Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Największa kradzież kryptowalut w historii. Po ataku haker zaskoczył wszystkich

7

Zaskakujący finał największego w historii ataku na kryptowaluty. Poly Network straciło ponad 600 mln dolarów. Jednak zachowanie hakera już po kradzieży zaskoczyło wszystkich.

Największa kradzież kryptowalut w historii. Po ataku haker zaskoczył wszystkich
Największa kradzież kryptowalut w historii. Haker zaskoczył tym, co zrobił już po ataku (GETTY, NurPhoto)

Atak na platformę Poly Network, która jest pewnego rodzaju pośrednikiem pomiędzy różnymi rodzajami kryptowalut. W cyberataku skradziono z niej równowartość około 600 mln dolarów. Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", firma przeprosiła na Twitterze i poprosiła osobę odpowiedzialną za atak, by się z nią skontaktowała, chcąc "znaleźć rozwiązanie".

Po tym haker opublikował wiadomości, w których obiecywał zwrot środków, stwierdzając, że pieniądze "niezbyt go interesują". Już w środę Poly Network poinformowało o otrzymaniu zwrotu 260 mln dolarów w kryptowalutach. Złodziej odesłał środki w trzech kryptowalutach – 3,3 mln w Ethereum, 256 mln Binance Smart Chain (BSC), a ponadto milion w tokenach Polygon.

Jednak sporo jeszcze zostało do odzyskania, bo 269 mln dolarów w Ethereum i 84 mln w Polygonach. BBC podaje, że haker opublikował "wywiad z samym sobą", w którym poinformował, że dokonał kradzieży w celu udowodnienia słabych stron Poly Network.

Zobacz także: Polska chce powrotu cudzoziemców. Rząd szykuje przepisy, zapłacą niższe podatki

Dodał, że na szukaniu luk w zabezpieczeniach spędził całą noc, a kradzieży dokonał, by Poly Network nie załatało luk po cichu. A więc najpewniej było to działanie hakera w tak zwanym białym kapeluszu, czyli wyłącznie po to, by ujawnić błędy, a nie skraść pieniądze.

Jest jeszcze inna wersja tej historii, na którą w rozmowie z BBC zwrócił uwagę Tom Robinson, który jest doradcą organów ścigania ds. kryptowalutowych przestępstw w Wielkiej Brytanii. Jak podkreślił, czerpanie zysków z kradzieży kryptowalut jest trudne, ze względu na technologię blockchain. Dzięki niej każdy może zobaczyć jak wędrują poszczególne tokeny. W sytuacji, w której skok uzyskał duży rozgłos, zainteresowanie wzrosło do poziomu, w którym nie było możliwe bezpieczne przetransferowanie tokenów.

Autor: OPM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić