Z rosnącymi stopami procentowymi i inflacją na najwyższym poziomie od 40 lat, wejście na rynek nieruchomości może wydawać się trudniejsze niż kiedykolwiek - ale można to zrobić. Najlepszym przykładem jest Rachel Ollington z Wielkiej Brytanii, która za wszelką cenę dążyła do tego, aby kupić swój własny dom. W celu realizacji marzeń postanowiła w latach 90... rzucić szkołę i skupić się na pracy.
Jej sposobem na zarobienie fortuny okazało się oszczędzanie. Swoją pierwszą pracę zaczęła w wieku 16 lat. Mieszkając w domu, Rachel zaoszczędziła około 500 funtów miesięcznie. Po zdaniu egzaminu na prawo jazdy w wieku 17 lat, jej tygodniowa pensja wzrosła do 175 funtów, ponieważ mogła pracować również w weekendy i wieczorami.
Potem poznała Mike'a, swojego przyszłego męża, który był wówczas inżynierem i zarabiał dobre pieniądze. Plany Rachel Ollington nieco się wydłużyły bowiem w wieku 18 lat zaszła w ciążę i musiała przerwać pracę. W tym czasie jednak nie próżnowała, dorabiała w każdej możliwej chwili, a oprócz tego sprzedała niepotrzebne meble z domu. Dzięki temu już rok później mogła starać się o swój pierwszy dom.
Mimo że oprocentowanie kredytów hipotecznych sięgało siedmiu procent, około pół procenta więcej niż obecnie, zdecydowała się wziąć pożyczkę. Rachel mieszka teraz w swojej trzeciej posiadłości, z czterema sypialniami w Wickford w hrabstwie Essex o wartości 475 tysięcy funtów.
Ona i 49-letni mąż Mike są teraz właścicielami trzech nieruchomości na wynajem, a ostatnia w Lincolnshire została ukończona w zeszłym tygodniu. 49-letnia Mike i Rachel są rodzicami 21-letniej Abbie, 15-letniej Erin i 11-letniego Aidena.
Kupiłam swój pierwszy dom w wieku 19 lat, drugi w wieku 23, a trzeci w wieku 24 lat i powiększyłam swoje nieruchomości bez nowego kredytu hipotecznego i bez zarabiania ogromnych zarobków - podkreśla kobieta, cytowana przez dziennik "The Sun". - Mam teraz kilka nieruchomości na wynajem i jestem współwłaścicielem agencji nieruchomości, o której ludzie mówili, że szalejemy gdy zaczynaliśmy w środku recesji - dodaje.
Od zera do milionera. Wszystkie posiadłości Rachel
Jak tłumaczy kobieta, ona i jej mąż posiadają cztery nieruchomości, za które zapłacili łącznie 592 tysiące funtów. Teraz są warte prawie milion funtów. A to nie koniec, gdyż Rachel planuje kupować kolejne mieszkania pod wynajem.
Rachel obecnie współprowadzi Vesta Essex, agencję sprzedaży i wynajmu, i pomaga ludziom wspinać się po drabinie nieruchomości.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.