Polacy przygotowują się już do celebracji dnia Wszystkich Świętych. Obecnie skupiają się choćby na tym, by zakupić znicze czy też odpowiednio uporządkować groby. Wzmożony ruch na nekropoliach jest widoczny gołym okiem.
Prawdziwe tłumy dopiero się tam pojawią. W ciemno można zakładać, że 1 listopada na cmentarzach znów zbierze się bardzo dużo osób. Wszystko po to, by móc wspominać bliskich zmarłych.
Podczas pobytu na cmentarzu warto pamiętać o wyznaczonych zasadach. Nieprzestrzeganie przepisów może bowiem zakończyć się w bardzo przykry sposób. Niestety, możliwe są mandaty sięgające nawet 5 tys. zł. Za co można otrzymać tak dotkliwą karę?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: "Córka pyta czemu musieliśmy wstać przed 7". Wzruszająca relacja w wyborów w Sztokholmie
Mandat na cmentarzu? Tak, to możliwe
"Znicze elektryczne są wyjątkowo wydajne i wygodne, ale problem pojawia się przy ich utylizacji. Pamiętajmy, że nie można ich wrzucać ani do kontenera na szkło, ani do kontenera na plastik. Właściwym miejscem jest dopiero kubeł na elektrośmieci lub punkt PSZOK (punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych)" - pisze serwis goniec.pl.
Zauważono, że niesegregowanie takich odpadów może skutkować bardzo wysokim mandatem. Chodzi o nawet pięć tysięcy złotych! Cmentarne porządki warto zatem wykonywać ze zdrowym rozsądkiem...