Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Nie było jej w pracy trzy lata, domaga się podwyżki. Co na to Kodeks Pracy?

7

Przez siedem lat pracowała w firmie ubezpieczeniowej, z czego trzy lata spędziła na urlopach macierzyńskich i wychowawczym. Po powrocie do pracy okazało się, że zarabia sporo mniej niż reszta zespołu. Jednak gdy poprosiła o podwyżkę, nie wszystkim się to spodobało.

Nie było jej w pracy trzy lata, domaga się podwyżki. Co na to Kodeks Pracy?
Po powrocie z macierzyńskiego należy się podwyżka pensji? (PEXELS)

Swoją historię pani Alicja opisała na jednej z grup poświęconych rozwojowi zawodowemu.

Kobieta podczas swojego stażu pracy urodziła dwoje dzieci i gdy wróciła na swoje stanowisko odkryła, że w wyniku braku corocznych ewaluacji jej wynagrodzenie od lat stoi w miejscu.

Osoby, które dołączyły do zespołu kilka miesięcy temu bądź nie miały przerw "na dzieci" mają znacznie wyższe wynagrodzenie ode mnie (bo ono stoi w miejscu) - skarży się autorka postu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Powrót do pracy po macierzyńskim

I opisuje, ze gdy zwróciła się do pracodawcy z prośbą o 10-procentową podwyżkę, mimo zrozumienia po stronie przełożonej nie otrzymała wyższego wynagrodzenia.

Dlaczego tak się stało, kobieta tłumaczy w rozmowie z dziennikarką Wysokich Obcasów:

Moja przełożona zgadzała się ze mną i uważała, że nie powinnam mieć gorzej niż inni, bo rodziłam dzieci. Też była zdania, że powinnam mieć podwyżkę. Zwłaszcza, że firma, w której pracowałam, duża korporacja, bardzo chwali się, że wspiera rodziców. Ale gdy szefowa poszła z moją prośbą wyżej, odbiła się od ściany - mówi cytowana przez WO.

I choć wiele osób skrytykowało postawę kobiety, jak zaznacza portal Wysokie Obcasy, prawo pracy stoi po jej stronie. Reguluje to art. 186 punkt 4 kodeksu pracy. Z treści, którego wynika, że pracodawca, dopuszczając do pracy osobę powracającą z urlopu (w tym macierzyńskiego), musi zrobić to na "warunkach nie mniej korzystnych od tych, które obowiązywałyby, gdyby pracownik nie korzystał z urlopu".

Nie może być tak, że urlop jest jedynym czynnikiem, który pozbawia podwyżki. To by była dyskryminacja - podkreśla prawniczka i ekspertka ds. prawa pracy Marta Handzlik- Rosuł, autorka bloga Zgodnie z prawem cytowana przez Wysokie Obcasy.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trenował reprezentację Polski w czasach PRL. Teraz grzmi: "To nie jest zespół"
Wspólny zakup losu w Eurojackpot? Jest jeden haczyk
Spędził 46 lat w celi śmierci. Otrzyma gigantyczne odszkodowanie
Brytyjka pojechała na wieczór panieński do Krakowa. "Nigdy tu nie wrócę"
Hipokryzja na drodze? Nagranie z Krakowa wywołało burzę
Ważne zmiany dla podróżujących do Wielkiej Brytanii! Nowy obowiązek
Tego dnia rozpoczną strajk. Odwołają wszystkie loty
Nie żyje 19-letni piłkarz. Doszło do tragicznego wypadku
Trump o wycieku planów ataku na Jemen. "Małe potknięcie, nic poważnego"
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Poseł wyjawił, jak wspomina zmarłą
Radioaktywne odpady składowane w jeziorze. Doszło do katastrofy
Szkoły w czasach PRL-u. Jasiu, marsz do kąta!
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić