Podczas debaty "Kobieta w XXI wieku: demografia, zdrowie, rynek pracy i ubezpieczenia społeczne" prof. Gertruda Uścińska zaprezentowała najnowsze dane z ZUS. "Fakt" zauważa, że wynika z nich, iż przeciętne świadczenie emerytalne w Polsce to 2681,03 zł brutto. Od tej kwoty potrącana jest jeszcze składka zdrowotna i podatek dochodowy.
Mężczyźni otrzymują średnio 3 300 zł. Na konta kobiet trafia natomiast średnio 2 200 zł. Tymczasem pojawiły się informacje o tym, jaką emeryturę otrzymują rekordziści.
(...) najwyższa emerytura, jaką obecnie jest wypłacana przez ZUS wynosi 37 tys. 815 zł. Otrzymuje ją mężczyzna, który przeszedł na emeryturę w wieku 85 lat, mając 67-letni staż ubezpieczeniowy. To naukowiec prowadzący badania w zakresie nauk przyrodniczych i technicznych. Na koncie w ZUS zgromadził - uwaga - 2 mln 400 tys. zł - donosi tabloid.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Fakt", powołując się na dane od prezes ZUS, przekazał również informację o najwyższym świadczeniu dla kobiety. Rekordzistka dostaje z ZUS aż 26 tys. 868 zł. Przeszła na emeryturę po osiągnięciu 81 lat, mając 61-letni okres składkowy. W ZUS zgromadziła kapitał na poziomie 1 mln 800 tys. zł. Zajmowała się pośrednictwem pieniężnym i pracowała w oparciu o umowę o pracę.
Ci seniorzy dostają zatem więcej niż... prezydent Andrzej Duda. Głowa państwa ma pensję na poziomie około 25 tys. zł brutto.
Co z 13. i 14. emeryturą?
Pozostając przy wątku emerytur, warto wspomnieć, że seniorzy w przyszłym roku znów dostaną 13. i 14. emeryturę. Te świadczenia mają być wprowadzone na stałe.
Trzynastka i czternastka będą dalej utrzymane. Jeśli będziemy nadal rządzić, wpiszemy 14. emeryturę do ustawy, żeby stała się dodatkiem sformalizowanym - poinformował szef rządu w rozmowie z "Super Expressem".
Czytaj także: Zbudował elektrownię. Grozi mu do 10 lat więzienia