Od środy, 24 listopada zaczynają obowiązywać w Niemczech rygorystyczne przepisy w miejscu pracy. Dostęp do zakładów pracy będą miały jedynie osoby zaszczepione, ozdrowieńcy lub pracownicy posiadający aktualny test na koronawirusa. Nowe przepisy są bardzo istotne zarówno dla pracowników jak i pracodawców.
Model 3G
Według nowych przepisów na teren zakładu zostaną wpuszczeni tylko ci, którzy przedstawią dokument zaszczepienia, ozdrowienia lub aktualnego testu na koronawirusa. Nasi zachodni sąsiedzi nazywają ten model 3G, który pochodzi od pierwszych liter słów: geimpft - zaszczepiony, genesen, czyli ozdrowieniec i getestet - przetestowany.
Osoby, które nie przyjęły szczepionki i które nie mogą pracować zdalnie, muszą przedstawić swojemu pracodawcy aktualny szybki test antygenowy lub test PCR nie starszy niż 48 godzin.
Konsekwencje za naruszenie przepisów ponoszą pracownicy. Osoby niezaszczepione oraz ci, którzy nie przyniosą ważnego testu, oraz nie będą chciały poddać się testowi w zakładzie pracy, nie mają prawa wstępu na teren firmy - donosi niemiecka stacja Deutsche Welle.
Za weryfikację dokumentów są odpowiedzialni pracodawcy. Jeśli pracodawca raz udokumentuje posiadanie zaświadczenia o przejściu koronawirusa lub zaszczepieniu pracownik może być już zwolniony z codziennych kontroli. Na terenie firm pracodawcy powinni również oferować bezpłatne testy minimum dwa razy w tygodniu.
Czytaj także: Wypadek na polowaniu w gminie Rokitno. Myśliwy nie żyje
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.