Największym źródłem smogu w Polsce jest niezmiennie tzw. niska emisja. Jej źródłem są przede wszystkim węgiel i drewno spalane w gospodarstwach domowych - mówi Magdalena Maj, analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Piece grzewcze w domach są w sporej części odpowiedzialne za niskie emisje. A to właśnie one są największą zmorą w walce o czyste powietrze. Swoją cegiełkę do zanieczyszczeń dokłada też transport i przemysł, jednak piece "brudzą" najbardziej.
Niestety powietrze w Polsce należy do bardziej zanieczyszczonych w Europie. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia spośród 50 najbardziej zanieczyszczonych miast w UE 37 leży w Polsce.
Dlatego do 2030 roku piece mają zniknąć z miast, a do 2040 - już z całej Polski. Takie są założenia "Planu Energetycznego Polski do 2040" przygotowanego przez Ministerstwo Klimatu.
Plan może się wydawać ambitny, ale zauważmy, że wcześniej podobne założenia ogłosiły samorządy. Już w 12 z 16 województw mamy uchwały antysmogowe, które mają na celu poprawę jakości powietrza - mówił w rozmowie z money.pl Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego.
Oprócz samorządów aktywnie w tym obszarze działają również miasta. Warszawa, Wrocław i Kraków dokładają mieszkańcom do wymiany pieców.
Siergiej dodaje, że w Polsce działa kilka innych programów dopłat do wymiany pieców i szeroko pojętej termomodernizacji. M.in. jest to program "Czyste powietrze". Chociaż tego sukcesem zdecydowanie nazwać nie można, bo w ciągu roku podpisano 131 tys. umów na wymianę pieców, a według Ministerstwa Klimatu wymienić należy... około 3 miliony pieców.
Przy wymianie pieca można się też ubiegać o ulgę termomodernizacyjną oraz pieniądze z samorządów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.