Organizacja Mistrzostw Świata w piłce nożnej w Katarze jest najdroższą w historii rozgrywek. Stadiony, nowe drogi, hotele, lotnisko oraz wszystkie działania związane z samym mundialem kosztowały łącznie około 300 mld dolarów. Do tej pory najwięcej na piłkarską imprezę wydała w 2014 roku Brazylia - koszty poniesione na infrastrukturę wyniosły wówczas około 15 mld dolarów.
Czytaj także: Mundial 2022. Gdzie oglądać mecz Meksyk - Polska?
Odwiedził polską knajpę
W jednym z najbogatszych krajów świata drogie są również knajpy i restauracje. Dziennikarze, którzy przebywają w Katarze, zwracają uwagę, że za zwykły kebab płaci się tam ponad 100 złotych, a wszystko wygląda bardzo bogato.
Dlatego niektórzy próbują szukać innych opcji. Dziennikarz "Super Expressu" Przemysław Ofiara, który prowadzi relacje z mundialu, a także opowiada o tym, jak wygląda życie w Katarze, znalazł na kulinarnej mapie stolicy Kataru knajpę "Polka".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierogi flagowym daniem. Nie są jednak tanie
Znaleźć ją turystom, którzy przyjechali na mundial, nie jest tak łatwo, ponieważ, jak mówi Ofiara, znajduje się ona w innej części miasta, niż ta, gdzie odbywają się mecze. Przed wejściem do knajpy znalazł się duży plakat z tekstem "You don't have to be Polish to love pierogi" (Nie musisz być Polakiem, żeby lubić pierogi).
To danie jest więc najprawdopodobniej flagowym w całej knajpie. Właścicielka mówi, że jest to jedyna polska restauracja w Katarze i całym regionie i powstała zaledwie kilka miesięcy temu. Do knajpy przychodzą nie tylko Polacy mieszkający w Katarze, ale też sąsiedzi - Czesi czy Ukraińcy, których kuchnia jest podobna.
Czytaj także: "Oszustwo, korupcja". Dziennikarz TVP grzmi
Największą popularnością cieszą się pierogi, gołąbki oraz jabłecznik - mówi właścicielka. - Jeszcze robimy kompot i robi furorę - dodaje. Porcja pierogów nie jest tania - kosztuje 40 katarskich riali (około 45 złotych). Dziennikarz podkreślił jednak, że smakują bardzo dobrze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.