Ogromne straty po gradobiciu w Świeciu. Rolnicy są załamani

Dla rolników z całego kraju końcówka maja okazała się jednym z najtrudniejszych okresów w tym roku. Przez Polskę przeszły bowiem silne burze, które wraz ze sobą niosły niszczycielski grad. Żywioł zniszczył niektórym gospodarzom niemal całe uprawy. Szczególnie mocno odczuli to mieszkańcy Świecia.

W Świeciu rolnicy mówią zniszczonych hektarach pólW Świeciu rolnicy mówią zniszczonych hektarach upraw
Źródło zdjęć: © Getty Images | James MacDonald
Kamil Różycki

W kujawsko-pomorskim największe straty przyniosła burza, która rozpętała się 30 maja i przeszła w okolicach Świecia. Poza silnym wiatrem i dużą ilością opadów przyniosła także niszczycielski grad, który wyrządził ogromne szkody w uprawach.

Obecnie urząd gminy zorganizował specjalną pomoc dla poszkodowanych rolników, którzy do 12 czerwca mogą składać wnioski o pomoc finansową. Jak mówi jednak w rozmowie z "Gazetą Pomorską" radny Waldemar Chudy, straty są tak duże, że zapomogi na pewno ich nie pokryją.

Jęczmień ozimy został zniszczony w stu procentach, ogromne straty są też w kukurydzy, ziemniakach i burakach - podsumowuje zmartwiony radny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężna ulewa w Zamościu. Ruszył na pomoc kobiecie w zalanym aucie

Straty po gradobiciu są ogromne, choć jest nadzieja

Jak wskazuje radny, na całe szczęście wielu rolnikom udało się zabezpieczyć i ze względu na niską cenę posiadali oni ubezpieczenie od gradobicia. Chociaż nie jest ono w stanie w pełni pokryć kosztów szkód, to z całą pewnością pomoże w przetrwaniu tego kryzysu. Ten jest ogromny, o czym z dziennikiem rozmawiał Janusz Adamczyk z Kosowa.

W przypadku jego uprawy aż 14 ha kukurydzy miał przestać istnieć. Znacząco uszkodzone były także zboża czy owoce stanowiące alternatywę dla kukurydzy. Jak wspomina rolnik, na jego polu pojawiła się przedstawicielka jednej z firm, która poleciła mu poczekać i zobaczyć czy rośliny odbiją, bo jeśli tak to będą lepsze od tych nowo posianych teraz..

Z każdym dniem trochę się uspokajamy. Była u mnie przedstawicielka firmy, z którą współpracuję i wykopała kilka roślin, przecięła je i mówiła, żeby dać im jeszcze szansę, bo stożek wzrostu nie został zniszczony. Jeśli przeżyją, trzeba będzie dołożyć tym roślinom zabiegów, na pewno przeciwgrzybowych, bo teraz są osłabione, bardziej podatne na choroby. - mówi rolnik z Kosowa "Gazecie Pomorskiej".
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania