Policjanci z Poznania zajmujący się cyberprzestępczością zatrzymali trzy osoby podejrzane o okradanie kont bankowych. Grupą przestępczą kierował 24-latek - informatyk samouk spod Warszawy. Zatrzymano również kobietę i mężczyznę ze Śląska, którzy byli najbliższymi współpracownikami hakera.
Okradali konta bankowe w całej Polsce
Oszuści okradli konta bankowe co najmniej siedemdziesięciu osób w całej Polsce. W ciągu miesiąca potrafili przepuszczać przez stworzony przez siebie system powiązań sumy sięgające nawet kilkuset tysięcy złotych.
Oskarżony 24-letni haker stworzył złośliwe oprogramowanie. Na portalach ogłoszeniowych mężczyzna i jego wspólnicy oferowali za darmo różne drobne przedmioty, np. puste puszki po gazowanych napojach lub odzież dziecięcą. Oczekiwali tylko opłacenia przesyłki.
Czytaj także: Białoruś. Wielki marsz w Mińsku. Zatrzymano 633 osoby
W tym celu przesyłali osobie kupującej link do transakcji. Link był całkowicie sfałszowany. Odsyłał do strony transakcji niemal identycznej jak na rzeczywistym portalu. Osoba zainteresowana zakupem, wpisując login i hasło do konta bankowego, by opłacić przesyłkę, tak naprawdę ujawniała swoje dane oszustom.
Hakerzy natychmiast zmieniali parametry dostępu do konta i przejmowali nad nim całkowitą kontrolę. Na początek przelewali wszystkie oszczędności na specjalnie stworzone inne konta bankowe. Potem zaciągali kredyty.
Pieniądze były przepuszczane przez konta tak zwanych testerów płatności. Były to najczęściej przypadkowe osoby, które szukały zatrudnienia. Za odpowiednią prowizję zgadzały się na transfery dużych sum przez swoje konta. Na końcu finansowego łańcucha ukradzione pieniądze były zamieniane na kryptowaluty i ukrywane w internecie na odległych serwerach.
Policjanci z wydziału do walki z cyberprzestęczością KWP w Poznaniu wraz z Prokuraturą Regionalną w Poznaniu zebrali materiał dowodowy i przedstawili zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej i kierowania nią, zarzut prania brudnych pieniędzy oraz zarzuty oszustw i wyłudzenia pieniędzy. Łącznie w tej sprawie zarzuty usłyszało dwanaście osób. Za te przestępstwa grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
Czytaj także: Atak żubra w Puszczy Białowieskiej! Turysta w szpitalu
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.