O powrocie najbogatszego ukraińskiego oligarchy do kraju poinformowała jego rzeczniczka, Anna Terechowa na Facebooku. Na zdjęciu widać Achmetowa w towarzystwie innego donieckiego przedsiębiorcy, Wadima Nowińskiego w Mariupolu.
Achmetow w Mariupolu. Zapowiada wsparcie
W mieście tym skoncentrowane są liczne przedsiębiorstwa metalurgiczne należące do Rinata Achmetowa. Oligarcha zapewnił, że wrócił do miasta specjalnie w dniu jedności narodowej i zapowiedział "wsparcie".
Dziś wszyscy piszą i mówią, że jest w naszym kraju bardzo niespokojnie i grozi nam inwazja. Jestem tutaj, aby wesprzeć was w chwilach tego niepokoju. Mamy jeden cel - silne i odnoszące sukcesy przedsiębiorstwa - cytuje Achmetowa telewizja "Ukraina 24".
Ultimatum Zełenskiego
Wcześniej portal Ukraińska Prawda podał, że ukraińscy oligarchowie w niedziele zaczęli uciekać z kraju. Według ich doniesień, w niedzielę z Ukrainy wyleciało aż 30 samolotów czarterowych. Wśród nich była też maszyna oligarchy Rinata Achmetowa.
Ukraińska Prawda twierdzi, że sam Achmetow wyleciał z Ukrainy do Zurychu 30 stycznia. W związku z tym prezydent Zełenski zaapelował we wtorek o powrót do kraju i postawił oligarchom 24-godzinne ultimatum.
Tym, którzy wyjechali za granicę, posłom różnych partii... Powinniśmy dać im sygnał. Od kraju, od parlamentu i jego marszałka, ode mnie, że powinni wrócić. W ciągu 24 godzin. Jeśli tego nie zrobią, powinniśmy wyciągnąć poważne wnioski. Państwo i polityczne kierownictwo. I uwierzcie nam - zrobimy to - powiedział Zełenski podczas spotkania z Scholzem.
Rinat Achmetow - najbogatszy Ukrainiec
Rinat Achmetow należy do najbardziej wpływowych ludzi na Ukrainie. Oligarcha dysponuje ogromnym majątkiem, który udało mu się w 2020 r. niemalże potroić, w czym nie przeszkodziła mu nawet pandemia. Według najnowszego rankingu Forbes, jest najbogatszym Ukraińcem, a jego majątek szacowany jest na 7,6 mld dolarów.