Świadczenie rehabilitacyjne przysługuje osobie objętej ubezpieczeniem chorobowym, która po upłynięciu okresu pobierania zasiłku chorobowego pozostaje niezdolna do pracy, natomiast dalsze leczenie czy też rehabilitacja dają nadzieję na odzyskanie zdolności do pracy.
Identyczna zasada dotyczy również osób objętych ubezpieczeniem wypadkowym. Tutaj pojawia się jednak zastrzeżenie, że przyczyną niezdolności do pracy musi być wypadek przy pracy lub choroba zawodowa.
Media, reklama, zakupy - Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Gazeta Pomorska" wyjaśnia, że o świadczenie rehabilitacyjne można zabiegać dopiero po wykorzystaniu całego limitu zwolnienia lekarskiego. Ten limit to 182 dni lub 91 dni, gdy niezdolność do pracy występuje po ustaniu zatrudnienia.
Jeśli stan chorobowy został spowodowany gruźlicą lub przypada na okres ciąży, to po 270 dniach - powiedziała Krystyna Michałek, regionalny rzecznik ZUS województwa kujawsko-pomorskiego, cytowana przez "Gazetę Pomorską".
Czytaj także: Rosja ma gazu ziemnego pod dostatkiem, ale Rosjanie już nie. Jednak nadal głosują na Putina
Świadczenie rehabilitacyjne można pobierać maksymalnie przez 12 miesięcy. Jest to 90 proc. podstawy wymiaru świadczenia (średniego wynagrodzenia z 12 miesięcy) przez pierwsze 90 dni, a później - 75 proc. Jeżeli zaś niezdolność do pracy przypada w okresie ciąży lub jest związana z wypadkiem przy pracy/chorobą zawodową, to jest to 100 proc. podstawy.
Kiedy świadczenie nie zostanie wypłacone?
"Gazeta Pomorska" podaje również, komu nie przysługuje świadczenie rehabilitacyjne. Takiego wsparcia nie otrzymają ci, którzy mają prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy.
Świadczenia nie otrzyma również osoba, która ma prawo do zasiłku dla bezrobotnych, zasiłku przedemerytalnego czy świadczenia przedemerytalnego. Świadczenie rehabilitacyjne nie przysługuje też nauczycielowi przebywającemu na urlopie dla poratowania zdrowia.