Temat zaśmieconych plaż wraca z każdym sezonem, a media społecznościowe zalewają zdjęcia oburzonych turystów brodzących w resztkach jedzenia i opakowań po napojach zakopanych w piasku.
Wielokrotnie o problemie informowali mieszkańcy półwyspu helskiego, gdzie już w maju tuż po długim weekendzie stan ogólnodostępnej plaży pozostawiał wiele do życzenia.
Sposób na to, jak ograniczyć tego typu proceder na nadmorskich terenach znaleźli Niemcy, którzy pobierają opłaty klimatyczne nad Bałtykiem.
- Nawet za krótki pobyt na plażach czy promenadach niemieckich kurortów na wyspie Uznam każdy dorosły musi zapłacić 3 euro. Dzieci do 16 lat są zwolnione z opłaty. Powyżej płacą 1,5 euro - informuje portal Miasto Świnoujście.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Takie rozwiązania pomaga naszym zachodnim sąsiadom utrzymać plaże w czystości, zwiększa też w odwiedzających je turystach poczucie zbiorowej odpowiedzialności za wspólny teren.
Czytaj także: Przykry widok na Helu. "Nikt nie wyciągnął wniosków"
Płatne wejścia na plażę? Tak na pomysł Niemców reagują Polacy
Postanowiliśmy sprawdzić czy podobne rozwiązania miałyby szansę w naszym kraju i co na ich temat sądzą Polacy. Pytanie o to czy opłaty za wejście na plaże powinny obowiązywać także w nadmorskich miejscowościach w Polsce, zadaliśmy respondentom za pośrednictwem panelu badawczego Ariadna.
W badaniu wzięło udział 1138 pełnoletnich osób. Z czego połowa nie zgodziła się z proponowanym pomysłem.
Na pytanie: "Czy uważasz, że takie rozwiązanie mogłoby obowiązywać też w Polsce, jeśli mogłoby przyczynić się do poprawienia jakości plaż" zdecydowane "nie" odpowiedziało 28 procent ankietowanych, a 22 procent uznało, że pomysł "raczej" nie jest dobry.
Entuzjastycznie do ewentualnych opłat za korzystanie z plaż nad morzem podeszło 10 procent przepytywanych osób, a odpowiedzi "raczej tak" udzieliło 24 procent. Niezdecydowanych w temacie pozostało 16 procent ankietowanych.
Beata Bialik, dziennikarka o2.pl