Schemat działania jest za każdym razem podobny: w serwisie OLX pojawia się wyjątkowo atrakcyjna oferta, z towarem oferowanym wyraźnie taniej od ceny rynkowej. Oszust, przedstawiający się w Internecie jako Aleksandra Piech, potrafi się sprytnie uwiarygadniać: dostarcza zdjęcia rzekomo sprzedawanych przedmiotów, fotografie dowodu osobistego, a nawet oferuje wystawienie aukcji na Allegro.
Wszystko to w celu wzbudzenia zaufania, bo gdy tylko zainteresowany okazyjnym zakupem klient przeleje pieniądze, kontakt się urywa. Co istotne, akcji nie prowadzi amator. Oszust do kontaktu z ofiarami używa SMS-ów i komunikatorów, utrudniających namierzenie, a do obsługi płatności wykorzystuje konta, założone na tzw. słupy.
Oszust z doświadczeniem
W niektórych przypadkach nakłania także swoje ofiary do korzystania z fałszywych stron, których celem jest wyłudzenie danych. Policja – choć zainteresowała się ta sprawą już dawno temu – ma bardzo utrudnione zadanie.
Poproszona o komentarz Paulina Rezmer, rzeczniczka prasowa OLX, stwierdza: - W niniejszej sytuacji mamy do czynienia z oszustem, który przekierowuje swoje kontakty z zainteresowanymi poza OLX co zawsze stanowczo odradzamy. Przekierowanie kontaktu skutkuje tym, że poszkodowani lub podejrzewając oszustwo nie są w stanie przekazać ani nam, ani policji zrzutów ekranu czy pokazać korespondencji prowadzącej lub mogącej prowadzić do oszustwa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.