Watykan wypłaca wynagrodzenia tysiącom pracownikom świeckich. Utrzymuje jednak również duchownych. Serwis churchpop.com, powołując się na amerykański program The Catholic Talk Show, zaprezentował zarobki kleru w Stolicy Apostolskiej.
Ujawniono, że kardynałowie mogą liczyć na 5000 euro miesięcznie (około 23 tys. zł). Te środki mają być wykorzystywane przy pełnieniu posługi. Finanse, których dany duchowny nie wykorzysta, powinny być rozdane innym.
Papież Franciszek natomiast nie dostaje pensji "do ręki". Wszelkie koszty związane z pełnioną przez niego funkcją pokrywa natomiast Watykan. Na przestrzeni roku jest to około 100 tys. dolarów (ok. 409 tys. zł).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Domowe sposoby na przeziębienie. Lekarz wskazał Katarzynie Bosackiej tylko jeden produkt
Warto wspomnieć, że papież Franciszek, będąc członkiem Towarzystwa Jezusowego, złożył śluby ubóstwa. Wyrzekł się zatem potrzeb materialnych, które mogłyby mu przysłonić chrześcijańskie cele.
Papież Franciszek, co również godne uwagi, ma dostęp do dość dużej sumy pieniędzy. Serwis alteia.org donosi, że te środki może rozdzielać na cele charytatywne, według własnego uznania. Głowa Kościoła regularnie przekazuje darowizny zarówno ubogim, jak i osobom szczególnie potrzebującym czy dotkniętym klęskami żywiołowymi oraz wojnami.
Ile zarabiają biskupi?
Zarobki biskupów są owiane tajemnicą, jednak pojawiają się pewne ustalenia w tej sprawie.
Najniższa pensja, jaką zanotowano na tym stanowisku w Polsce, wynosi 3700 zł. Najwyższa wynosi ponad 5000 zł brutto. Należy jednak uwzględnić dodatkowe wpłaty w postaci darowizn za bierzmowania w diecezjach (1–1,5 tys. zł) i poświęcenia nowo powstałych obiektów. Tego typu darowizny nie są ewidencjonowane, a ich rozdysponowanie zależy od biskupa - podaje Magazyn Przedsiębiorcy.
A ile przeciętnie zarabiają księża? "To zależy od wielu czynników. Pieniądze, które otrzymują za swoją posługę to od 2 do 3,5 tys. zł brutto miesięcznie. W wielu przypadkach duchowni mogą jednak pracować tak jak inni obywatele. Rzecz jasna zwykle wykonują pracę zgodną ze swoim wykształceniem" - przekazał "Super Express"